Udostępnij ten artykuł.

Jak dbać o uszy psa?

     Kształt psiego ucha jest warunkowany kilkoma czynnikami: fizjologią, interwencją człowieka i standardami wyznaczonymi przez Towarzystwa Kynologiczne.

    Wilk - naturalny przodek psa miał uszy postawione, co pozwalało na prawidłową wentylację kanału słuchowego i lepsze wyłapywanie dźwięków z otoczenia. Niemniej jednak wiele, współczesnych ras psów ma uszy długie i opadające. Taki model fizjonomiczny niesie za sobą liczne zagrożenia; psy mogą znacznie częściej zapadać na choroby wywołane podrażnieniem małżowiny usznej, czy też zapalenia ucha zewnętrznego i środkowego.

     Naukowcy twierdzą, że naturalnie stojące psie ucho jest najzupełniej fizjologiczne i zapewnia należytą wentylację kanału słuchowego, zaś uszy opadające przyczyniają się do częstych zapaleń ucha środkowego oraz do rozwoju wielu chorób, wywołanych przed podrażnienie małżowiny usznej czy samego kanału słuchowego wskutek braku należytej wentylacji.

    Objawy zapalenia ucha u psa są widoczne na pierwszy rzut oka: drapanie się w okolicach uszu, potrząsanie głową, wydzielanie woniejącej mazi, obawa przed dotykiem w bolące miejsce.

Jak dbać o uszy psa?

    Aby zapobiec powstawaniu schorzeń należy poddawać psa zabiegom pielęgnacyjnym i obserwować stan jego uszu. Zabiegi czyszczenia nie powinny być jednak wykonywane zbyt często. Weterynarza radzą, aby raz na dwa tygodnie przyjrzeć się uchu z bliska; ocenić jego wygląd zewnętrzny, sprawdzić czy nie ma śladów stanów zapalnych, powąchać (nieprzyjemny zapach może świadczyć o ukrytej infekcji), a na koniec przetrzeć ucho przy użyciu kawałka waty, bądź bawełny. Jeżeli materiał nie będzie zabrudzony, nie należy czyścić ucha; jeśli jednak uznamy, że czyszczenie jest konieczne, należy się do tego odpowiednio przygotować.

   Patyczki do uszu nie są dobrym rozwiązaniem zarówno dla ludzi jak i zwierząt. Nie powinniśmy ich używać, gdyż przy ich pomocy wcale nie oczyszczamy ucha, a wpychamy woskowinę jeszcze głębiej.

   Najwłaściwszym akcesorium jest kawałek waty, owinięty na palcu. Aby rozbić zalegające zanieczyszczenia możemy posłużyć się specjalnym preparatem do czyszczenia psich uszu (preparaty są robione na bazie olejku, a więc nie szkodzą zwierzęciu). Preparat wpuszczamy psu do ucha i czekamy chwilę. Następnie zbieramy zanieczyszczenia za pomocą waty. Należy zaznaczyć, że wewnętrzna część ucha zwierzęcia jest niebywale delikatna i bardzo łatwo ulega uszkodzeniu. Zabieg należy wykonywać zatem z zachowaniem wszelkich środków ostrożności i przede wszystkim delikatnie.

   Uszy psa zwisające wymagają znacznie częstszych kontroli. Nie oznacza to jednak, że zwierzęta o uszach stojących nie cierpią z powodu chorób i zapaleń narządów słuchu. Psy z postawionymi, odkrytymi uszami narażone są na zadrapania, podrażnienia i uszkodzenia zewnętrznej części ucha. Są ponadto bardzo narażone na ataki ze strony pasożytów. Niektóre rasy psów (na przykład Sznaucery) posiadają twarde włosy obrastające boki kanału słuchowego. Na włosie może osiadać gros zanieczyszczeń w tym kurz i woszczyna. Jedynym, skutecznym sposobem pozbycia się problemu jest wyrywanie martwego włosa. Martwy włos jest daleko bardziej uciążliwy i może powodować bolesne podrażnienia. Podcinanie włosa nie likwiduje problemu, gdyż nowy włos szybko rośnie i na nowo drażni ucho. Pewną metodą jest natomiast wyrywanie włosa przy pomocy pęsety lub palców.

Jak prawidłowo czyścić uszy psu

Jak czyścić psu uszy?

   Bardzo poważnym zagrożeniem dla zwierzęcia jest dostanie się do przewodu słuchowego wody. Może to nastąpić zarówno w czasie kąpieli jak i również podczas zabawy. Za każdym razem, kiedy kąpiemy psa powinniśmy zabezpieczyć jego uszy, a w razie dostania się doń wody - odpowiednio wysuszyć. Kiedy pies chce się wysuszyć zazwyczaj trzepie głową, co prowadzi do jej częściowego spłynięcia w głąb kanału słuchowego. Woda zalegająca w kanale usznym może powodować zakażenia i zapalenia.

Wielkim zagrożeniem dla psa są ciała obce i pasożyty, które mogą osadzić się na uchu w czasie zabawy. Jeżeli mieszkamy na terenach wiejskich i w pobliżu naszego domostwa znajdują się wysokie trawy, należy przejawiać wzmożoną czujność. Istnieje, bowiem duże ryzyko, że do uszu naszego pupila dostaną się źdźbła trawy, albo pasożyty, które mogą uszkodzić wewnętrzne narządy słuchu.

Tagi artykułu: