Udostępnij ten artykuł.

Nieistniejące rasy psów, czyli co wymyślili pseudohodowcy

      Zanim zdecydujemy się na wzięcie do domu czworonoga, bez względu na to czy będzie to pies rasowy, mieszaniec czy może pies adoptowany (np. ze schroniska dla bezdomnych zwierząt, lub z TOZ), zawsze należy dobrze się zastanowić nad swoim wyborem! Czy np. będziemy w stanie podołać nowym i większym obowiązkom, oraz wychowaniu i wymaganiom swojego nowego pupila? Ponadto, nigdy nie dokonujmy zakupu pod wpływem chwilowego impulsu i przy okazji, lub za namową i z powodu uporczywych próśb dziecka.

     Nieistniejące rasy psów to poważny problem kynologiczny. Wydaje się niemożliwe, a jednak takie rasy żyją w umysłach wielu mało obeznanych w psich rasach ludzi. Za to, że nieistniejące rasy funkcjonują i sprzedaje się psy tych ras, odpowiadają przede wszystkim nielegalne hodowle psów oraz nieuczciwi hodowcy.

Hodowlą w czystości ras zajmują się organizacje kynologiczne. W Polsce są aż trzy organizacje, których celem od wielu lat jest właśnie hodowla psów w czystości rasy. Są to:

  1. Związek Kynologiczny w Polsce (ZKwP, inaczej Polski Związek Kynologiczny, członek FCI, czyli Międzynarodowej Federacji Kynologicznej uznawanej w wielu miejscach na świecie),
  2. Polska Federacja Kynologiczna (PFK)
  3. oraz Polski Klub Psa Rasowego (PKPR).

Co to jest pies rasowy? Definicja psa rasowego

     Nie istnieje prawne określenie definicji psa rasowego. To sprzyja niestety omijaniu polskiego prawa oraz pozwala nieuczciwym hodowcom i sprzedawcom rzekomo rasowych szczeniąt, naciągać i oszukiwać ludzi.

Z punktu widzenia kynologii, czyli nauki o psach, pies rasowy to osobnik, który odpowiada odgórnie ustalonemu wzorcowi rasy, wiernie przekazuje swoje cechy potomstwu, oraz ma udokumentowane pochodzenie w formie metryki i rodowodu.

     Co to znaczy? Kiedy dany pies odpowiada wzorcowi rasy? Otóż wzorzec rasy to opis cech wyglądu (rozmiarów, szczegółów morfologicznych, szaty itp.) oraz charakteru psa, które wyróżniają daną rasę wśród innych ras psów. Wzorzec rasy dodatkowo zawiera także informacje o przynależności systematycznej psa i jego użytkowości, oraz ewentualne wymagania dotyczące prób pracy (nie wszystkie rasy psów im podlegają). Wzorzec rasy jest ustalany i uznawany przez poszczególne organizacje kynologiczne, które zrzeszają hodowców psów rasowych na danym terenie (np. ZKwP na terenie Polski).

Jeśli pies jest rasowy, to prócz rodowodu, musi mieć odpowiednie cechy genetyczne, które przekazali mu konkretni przodkowie i które nadal będą przekazywane na przyszłe pokolenia. Dokumentacją tych cech jest pochodzenie psa (jego metryka/rodowód). Dlatego, chociaż nie jest to jednoznacznie określone przepisami prawa, można uznać twierdzenie, że pies rasowy to pies rodowodowy.

Jeśli zatem kupujemy lub już kupiliśmy psa który nie ma rodowodu, lub uzyskał rodowód, choć nigdy nie posiadał metryki (bądź jego rodzice jej nie mieli), oznacza to, że taki pies nie jest rasowy. Jest to więc zwykły pies, będący jedynie w typie danej rasy, a jego rodowód jest podrobiony. Takie fałszywe rodowody można obecnie dostać od nieuczciwych hodowców jedynie za niewielką opłatą.

Nieistniejące rasy psów

     Nieistniejące rasy psów przede wszystkim wymyślają pseudohodowcy. Pomysł najprawdopodobniej został zaczerpnięty z faktu, że oficjalnie działające związki kynologiczne tworzą coraz to nowe rasy psów, poprzez produkcję hybryd międzyrasowych (np. typu labrapudel). Psie pseudohodowle chcąc zwyczajnie zarobić, mieszają psy w typie rasy i sprzedają potem ich mieszańce, podając przy tym różnorodne, wymyślone przez siebie nazwy ras. Psy z takich międzyrasowych krzyżówek są podobne do tych ras, dlatego mogą uchodzić za rasowe. Ponieważ ras psów na świecie jest naprawdę bardzo wiele, ludzie są przekonani, że podawana przez nieuczciwego sprzedawcę rasa istnieje naprawdę, jest jednak mało popularna w Polsce lub w Europie. Dzięki temu zamiast 600 zł przy sprzedaży takiego mieszańca międzyrasowego, dostają np. aż 1200 zł. Najczęściej takie wymyślane rasy dotyczą małych psów, chociaż nie ma na to reguły.

     Bywa też tak, że skojarzenie, niewiedza, a nawet zwykła literówka powodują, iż na bazie już istniejących i niejednokrotnie dobrze znanych ras, ludzie sami tworzą sobie nowe. Czasem bywa i tak, że po prostu inna nazwa rasy brzmi ładniej niż stara. A kiedy indziej po prostu chcemy na siłę udowodnić, że nasz psi mieszaniec tak naprawdę należy do rasowej psiej arystokracji. Zmyślona lub przekręcona nazwa zaczyna być podawana coraz dalej i zaczyna żyć własnym życiem, nierzadko staje się nawet modna. Dzięki takiej modzie pomyłka zaczyna stawać się uważana za prawdę, czego efektem są potem zabawne pomyłki i konieczność tłumaczenia się na spacerze z psem z tego, iż wcale nie prowadzimy psa rzadkiej rasy lub miniaturki znanej rasy, albo np. psa krzyżówki z wilkiem, tylko całkiem zwykłego psa mieszańca.

     Poniżej zamieściliśmy listę i charakterystykę najpopularniejszych nieistniejących ras psów.

Owczarek alzacki, nazywany też wilczurem. Obie nazwy są błędne, nie istnieje bowiem rasa „owczarek alzacki” czy też „wilczur”. Chodzi tu natomiast o owczarka niemieckiego, który już jest oficjalnie uznaną i zatwierdzoną rasą.Jednak nazwami „owczarek alzacki” lub „wilczur” są określane także psy zupełnie nierasowe, a jedynie pozostające w typie owczarka niemieckiego, lub innych ras owczarków, mających podobny pokrój (np. owczarek belgijski). Najczęściej jest to jednak zwyczajna międzyrasowa mieszanka owczarków. Całe nieporozumienie związane z błędną nazwą ma swoje źródło w historii. Owczarek alzacki to po prostu synonim owczarka niemieckiego. Jednak ponieważ w okresie powojennym wszystko co niemieckie automatycznie uznawano za zło wcielone i za rzecz niemile widzianą w najróżniejszych środowiskach włącznie z kynologicznym, więc na potrzeby poprawności politycznej wymyślono określenie „owczarek alzacki”, które przez to wydawało się mniej niemieckie, a więc bardziej neutralne. Nazwa wilczur wzięła się natomiast stąd, że psy tej rasy pokrojowo przypominają wilki.

Alaskan husky. To nazwa pochodząca od dwóch faktycznych ras psów. Chodzi tu o psa mieszańca rasy husky z psami np. myśliwskimi lub stróżującymi, lub też z psem rasy Alaskan malamute. Zwykle mylnie jako „Alaskan husky” nazywa się po prostu psy rasy Siberian husky, lub też mieszańce malamuta z husky. Nie ulega wątpliwości, że psy ras zaprzęgowych kojarzono z różnymi innymi rasami psów, od seterów oraz wyżłów, poprzez psy gończe i charty, a nawet stróżujące owczarki – wszystko po to, by uzyskać większą szybkość i wytrzymałość. Z tych eksperymentów powstała rasa alaskan husky. Są to psy o wyglądzie podobnym trochę do ras psów w typie szpica i owczarka, czyli o smukłej sylwetce i długich nogach.

 

Lablador. Ta nazwa jest efektem słownego lapsusa i zwykłej literówki. Chodzi tu oczywiście o psy faktycznej rasy labrador retriever. Z powodu nieustającej mody na labradory, ta zwykła literówka jest jednak zaskakująco popularna wśród osób mających nikłe pojęcie o tej rasie psów. Niestety dotyczy to także sporej grupy ludzi mających labradory, a nawet rozmnażających je. Nie ma natomiast żadnego uzasadnienia tego błędu w historii rasy, logice czy też w wymowie.

York miniaturowy oraz York olbrzym. Chodzi tu o psy rasy yorkshire terrier, potocznie yorki. Hurtowe rozmnażanie wszystkiego, co choć trochę przypomina yorka, spowodowane wielką obecnie popularnością tej rasy, wygenerowało całe stada różnorodnych pokrojowo mieszańców w typie yorkshire teriera. Wiele tych mieszańców jest dwukrotnie większych od oryginału, jednak one nie cieszą się wielką popularnością. Ludzie wolą mieć maleńkie pieseczki, podobne do miniaturowych czworonogów noszonych na rękach i w torebkach przez słynne gwiazdy show-biznesu. Dlatego szczególną popularnością cieszą się wszelkie psie miniaturki. Mało kto sprawdza, że nie odpowiadają wzorcowi rasy, bo wszystko mają za małe! W towarzystwie krępych 5-6 kilowych lub cherlawych 2-2,5 kilowych psiaków, prawdziwy york ważący zgodnie z wzorcem maksymalnie 3,5 kg, wydaje się nijaki. Tak naprawdę nie ma jednak żadnych miniaturowych lub olbrzymich odmian tej rasy.

Shih tzu miniaturka oraz shih tzu olbrzymi. Tu historia jest podobna jak wyżej. Rasa shih tzu istnieje faktycznie, to droga i ekskluzywna rasa. Nie ma jednak żadnych miniaturowych lub olbrzymich odmian tej rasy.

Maltańczyk miniaturka. Taka rasa nie istnieje. Wymyślono ją tylko dlatego, ponieważ wielu ludzi chce posiadać maleńkie psy. Powstały one dzięki krzyżowaniu najmniejszych przedstawicieli danej rasy. W tym wypadku najprawdopodobniej chodzi o mieszańce istniejącej rasy chihuahua.

Owczarek Lassie. Chodzi tu o owczarka szkockiego, czyli inaczej collie. Ta dziwaczna nazwa powstała dzięki popularności filmów familijnych z udziałem psa rasy collie. To zaszkodziło rasie, która zaczęła być postrzegana przez pryzmat fikcyjnej postaci psa o imieniu Lassie. Choć film jest już stary, to imię jego tytułowej bohaterki Lassie nadal jest nieustannie kojarzone z rasą.

Labradoodle. Chodzi tu o hybrydę, czyli mieszańca międzyrasowego psa rasy pudel z psem rasy labrador retriever. Faktycznie takiej rasy jednak nie ma, chociaż prace hodowców wciąż trwają i być może w przyszłości uda się wyhodować takiego psa. Jednak na dzień dzisiejszy, tzw. labradoodle nadal jest zwykłą psią krzyżówką o niejednolitym i nieustalonym typie, nie istnieje też wzorzec takiego psa.

Collie miniaturowy. To błędna nazwa owczarka szetlandzkiego, czyli sheltie. Rasa ta pokrojowo jest podobna do collie, jednak jest od tej rasy znacznie mniejsza. Z powodu swej wielkości, psy rasy sheltie są niejednokrotnie brane za szczenieta rasy collie. Sheltie waży od trzech do sześciu razy mniej niż collie. Rasa ta została uznana w 1919 r. Od collie jest całkowicie odrębna także pod względem genetyki.

Ratlerek. Chodzi tu o rasę pinczer miniaturowy, to potoczna nazwa tej rasy. Pseudohodowcy pod nazwą ratlerek sprzedają też psy mieszańce pinczera miniaturowego z chihuahua. Potoczna nazwa ratlerek używana jest też zwykle w odniesieniu do wszystkich małych psiaków o krótkiej i gładkiej sierści. W ten sposób pseudoratlerki mogą nawet niemal w ogóle nie przypominać pokrojem faktycznego pinczera miniaturowego.

Pitbull miniaturowy. W tym wypadku chodzi o staffordshire bull terriera, czyli staffika. Staffik powstał jako pierwszy i dopiero dzięki stopniowemu zwiększaniu jego rozmiarów, stworzono jego większych kuzynów w typie terierów „bull”, czyli american pit bull terriera i american staffordshire teriera. To rasy o pierwotnie bojowym przeznaczeniu, choć są też w rodzimej Wielkiej Brytanii nazywane „nanny dog”, czyli psie opiekunki do dzieci.

Spotkać można jeszcze wiele innych nazw nieistniejących ras psów, takich jak np. „maltatzu”, oraz określenia „rasa psów dla dzieci” lub „rasa psów które nie linieją” i wiele innych. Często są sprzedawane nawet w cenie prawdziwych psów rasowych. Tymczasem takie pseudorasy nie istnieją. Kupując psa musimy być więc bardzo uważni i zachować czujność. Skoro nie tylko pies, ale i jego rzekomy rodowód może być fałszywy, więc najlepiej jest wszystko sprawdzić w lokalnym oddziale Polskiego Związku Kynologicznego.

Tagi artykułu: