Udostępnij ten artykuł.

Otyłość u psów

Według przeprowadzonych w 2009 roku badań, coraz większy odsetek psów cierpi na nadwagę lub otyłość. Problem ten dotyka już 30% czworonogów na całym świecie. Otyłość u psów ma takie same przyczyny i konsekwencje jak u ludzi, dlatego nie wolno jej lekceważyć. Jeśli zauważymy, że nasz pies intensywnie przybiera na wadze, warto podjąć działania, które będą miały na celu walkę z otyłością. Problem otyłości może dotyczyć zarówno psy rasowe, jak i te bez rodowodu. Wszystko zależy od tego, jakie nawyki żywieniowe wypracujemy wspólnie z naszym pupilem. Warto zadbać też o codzienną dawkę ruchu na świeżym powietrzu. Wszystko po to, by nasz pies nie musiał w przyszłości cierpieć na naprawdę groźne choroby.

Z otyłością i nadwagą u zwierząt może być bardzo podobnie jak u człowieka. Przyczyny jej powstawania nigdy nie są przypadkowe, a często stanowią konsekwencję wcześniejszych zaniedbań. Dlaczego pies staje się otyły i jak radzić sobie z nadwagą u czworonoga? Sposobów na otyłość u psów jest wiele, jednak wybór odpowiedniego uzależniony jest od dogłębnego rozpoznania przyczyn tego zjawiska.

Przyczyny otyłości u psów

Podstawowym i najczęstszym powodem, dla którego pies staje się gruby jest brak aktywności fizycznej lub jej zbyt mała ilość. Dotyczy to głównie psów domowych, mieszkających wspólnie ze swoimi właścicielami. Codzienny spacer – najlepiej nie jeden – to minimum, które musimy zapewnić psu, jeśli nie ma on innych możliwości by się poruszać.

otyłość u psów to narastający problem

Brak ruchu, połączony z nieprawidłowym, często zbyt obfitym odżywianiem, może powodować intensywną otyłość, czyli stan, w którym ilość tkanki tłuszczowej przekracza u psa 20%. Należy jednak pamiętać o tym, że jeśli nasz pies nie był zbyt aktywny, niebezpieczna może być nagła zmiana stylu życia. Zaaplikowanie mu intensywnego treningu od samego początku, będzie niebezpieczne dla jego kości i stawów. Właśnie dlatego, tak istotne jest stopniowe zwiększanie intensywności wysiłku fizycznego u otyłych psów. Brak ruchu to niejedyne zjawisko, powodujące otyłość u psów.

Kolejnym jest oczywiście zła dieta. Choć przyznać trzeba, że zazwyczaj oba grzechy popełniane są przez właścicieli jednocześnie. Brak aktywności fizycznej idzie najczęściej w parze ze złym odżywianiem i odwrotnie. Gruby pies, bez odpowiedniej dawki wysiłku, otrzymujący obfite porcje jedzenia, jest na najlepszej drodze to otyłości. Nie tylko ilość karmy ma kluczowy wpływ na otyłość psa.

Niezwykle istotnym elementem układanki jest także jakość jedzenia oraz zawartość poszczególnych składników. Niestety, najtańsze karmy dla zwierząt posiadają szereg składników, określanych jako „produkty pochodzenia zwierzęcego”. W rzeczywistości, są to zmielone pazury, pióra i cała masa innych składników, które nie dostarczają naszemu psu zapotrzebowania energetycznego. Odkładając się jako nadmiar tkanki tłuszczowej, powodują problemy z nadwagą. Właśnie dlatego tak istotne jest, by wybierać karmę dla psów z maksymalna procentową zawartością mięsa. Pokarm taki powinien być bogaty w białko, włókno, przyswajalne węglowodany oraz składniki mineralne i witaminy.

Otyłość u psów może być także konsekwencją podawania psu jedzenia, które sami spożywamy. Popularne „resztki z obiadu” powinny być włączane do psiej diety bardzo rozsądnie. Przede wszystkim dlatego, że często nasze potrawy zawierają spore ilości soli i przypraw. Te zaś działają na psi organizm niekorzystnie, również przyczyniając się do magazynowania tłuszczu.

Kolejnym powodem, dla którego psy tyją, może być kastracja. Choć samo zjawisko nie ma związku z przyrostem tkanki tłuszczowej w organizmie naszego pupila, to warto pamiętać, że na skutek kastracji, zmienia się sposób zachowania wielu zwierząt. Dotyczy to przede wszystkim psów i kotów. Po sterylizacji stają się one często spokojniejsze i mniej ruchliwe. To z kolei może doprowadzić do zwiększonego odkładania się tłuszczu w ich ciałach. Właśnie dlatego, psy po sterylizacji powinny mieć zapewnioną optymalną dawkę ruchu, a ich pokarm powinna stanowi karma dedykowana psom – kastratom.

Nie zawsze jednak otyłość czy nadwaga u psa jest efektem naszych zaniedbań. Często zdarza się, że psy tyją na skutek kuracji farmakologicznych. W ten sposób mogą działać niektóre antybiotyki, a zwłaszcza sterydy, które podaje się zwierzętom cierpiącym na rozmaite schorzenia. Ich efektem ubocznym często jest zwiększenie apetytu. Właśnie dlatego, warto upewnić się, czy leki przepisywane przez weterynarza są w stu procentach bezpieczne i nie powodują przyrostu tkanki tłuszczowej. W świecie psów popularnym zjawiskiem są rasy z tendencją do nadwagi.

czy nadwaga i otyłość u psów im szkodzi

Niestety, często zdarza się, że poszczególne rasy mają większe skłonności do przybierania na wadze od innych. Dotyczy to np. ras myśliwskich, takich jak beagle, labrador, wyżeł czy jamnik. Rasy te hodowane były z myślą o intensywnym wysiłku fizycznym podczas polowań i do tego są predysponowane. Bezwzględnie należy więc zapewnić im odpowiednią dawkę ruchu. Natura tych ras skłania je nie tylko do aktywności fizycznej, ale także powoduje zwiększony apetyt. Niestety, ograniczenie lub całkowity brak ruchu w żadnym stopniu nie ograniczają zapotrzebowania na jedzenie. Apetyt psy wciąż mają na takim samym poziomie. Właśnie dlatego, jeśli zamiast długiego spaceru zafundujemy im kolejną porcje mięsa, będzie to najlepsza droga to nadwagi.

Otyłość u psa – konsekwencje

Otyły pies, podobnie jak otyły człowiek, jest bardziej narażony na liczne choroby i schorzenia. Lista dolegliwości wynikających bezpośredni z nadwagi lub, na które nadwaga ma wpływ, jest bardzo długa. Obejmuje ona zarówno mniej dokuczliwe, jak i śmiertelnie niebezpieczne dla naszego psa choroby. Oprócz tendencji do szybkiego zmęczenia, otyłe psy często cierpią na zwyrodnienia kości i stawów. Większe jest także prawdopodobieństwo problemów z sercem, cukrzycy i nowotworów. Gruby pies jest znacznie bardziej podatny na zawały serca. Należy pamiętać także o tym, że otyłość wpływa na skrócenie czasu życia psa.

Tagi artykułu: