Monte

Szczeniaczek

O autorze

Agata

Gdy dziadek założył hodowlę królików Belgijskich zaczęłam interesować się zwierzętami. Gdy urodziły się nowe króliczki codziennie przyglądałam się małym szkrabom. Pół roku temu przyszły na świat cudowne maleństwa. Mam swojego ulubionego, który nazywa się Turbo. Zawsze nadawałam im imiona, ale dziadek mówił, żebym ich nie nazywała i nie przywiązywała się, bo i tak zostaną sprzedane. W tego roczne wakacje dostałam od rodziców yorka, którego nazwałam Monte.

Ciekawe galerie: