Akcja Zerwijmy łańcuchy

Pierwsza akcja „Zerwijmy łańcuchy” odbyła się w 2007 roku. Pomysł na organizację happeningu zrodził się wiosną tego roku w stołecznej redakcji miesięcznika „Mój Pies”. Od tego czasu do akcji włączyły się wszystkie większe miasta w Polsce. 15. września o godz. 12 przy ul. Lisa-Kuli w okolicach Galerii Graffica  w Rzeszowie odbędzie się jej kolejna odsłona. Wszystkich zainteresowanych serdecznie zapraszamy w imieniu  Rzeszowskiego Stowarzyszenia Ochrony Zwierząt i Schroniska "Kundelek”.

pies podwórkowy trzymany na łańcuchu

Przebieg akcji może wydawać się dość kontrowersyjny: ludzi przykuwają się łańcuchem do budy, wzbudzając ciekawość przechodniów. Kiedy ktoś się zatrzymuje, wolontariusze podchodzą do niego i tłumaczą, na czym polega sens całego wydarzenia. No właśnie, na czym polega? Otóż psy, szczególnie te zamieszkujące tereny wiejskie, często są trzymane na łańcuchu. Jeżeli łańcuch jest zbyt krótki, zwierzę nie ma możliwości przemieszczania się czy nawet obrócenia wokół własnej osi. Pies, który spełnia funkcje stróża, musi mieć zapewnione godne warunki życia! Właściciel nie może zatem zapominać o tak podstawowych sprawach jak wizyty u weterynarza, zapewnienie stałego dostępu do wody i jedzenia oraz regularne spuszczanie psa z łańcucha. Akcja ma przypomnieć właścicielom o ich obowiązkach względem psów.

W akcję włączają się znane postaci. Do bud przykuli się z nami już m.in. Agata Buzek, Urszula Dudziak, Anna Korcz, Kasia Kowalska, Katarzyna Kwiatkowska, Sławomira Łozińska, Małgorzata Ostrowska, Katarzyna Piekarska, Kazimiera Szczuka, Ewa Złotowska, Joanna Żółkowska, Zygmunt Chajzer, Roman Czejarek, Maciej Dowbor, Dariusz Jakubowski, Grzegorz Miecugow, Michał Olszański, Michał Piróg, Tomasz Raczek, Andrzej Sikorowski.

Plakat Akcji Zerwijmy łańcuchy przeciw trzymaniu psów na uwięzi

Zobacz także: