Udostępnij ten artykuł.

Budowa i układ zębów u psów

Pies tak samo jak ludzie, zmienia zęby jeden raz w życiu. Psy rodzą się jednak bez zębów. Zęby u psów wyrastają dopiero potem, w ciągu pierwszych tygodni życia. Pierwsze zęby jakie im wyrosną są to zęby mleczne, których jest razem 28 sztuk. Potem, do mniej więcej 6-8 miesiąca życia, następuje stopniowa wymiana zębów mlecznych na zęby stałe. Zębów stałych jest więcej – w sumie 42 sztuki.

Budowa i układ zębów u psów

Pojedynczy ząb psa składa się z korony (zewnętrzna część zęba) oraz szyjki i korzenia (część zanurzona w zębodole szczękowym lub żuchwowym). Zęby usadowione są pojedynczymi rzędami w szczęce (część górna trzewioczaszki) i w żuchwie (część dolna trzewioczaszki). Najbardziej z tyłu szczęki i żuchwy tkwią tzw. trzonowce (zęby trzonowe), a przed nimi przedtrzonowe (zęby przedtrzonowe). Na samym przedzie są siekacze, które od przedtrzonowców oddzielone są pojedynczymi kłami. Zęby u psów posadowione w szczęce i żuchwie, tworzą łuki zębowe. Układ zębów obu łuków zębowych nazywany jest zgryzem.

Prawidłowy zgryz u psa kształtuje się w okresie wzrostu i jest to newralgiczny okres. U psów może wystąpić szereg nieprawidłowości związanych z newralgicznym okresem rozwoju uzębienia. Mogą wystąpić zarówno wady o podłożu genetycznym, jak i wady nabyte, które są uwarunkowane czynnikami środowiskowymi.

typy zgryzu u psów

od lewej prawidłowy zgryz nożycowy, zgryz cegowy (dopuszczalny, ale niepozadany), przodozgryz, tylozgryz

Wśród czynników środowiskowych, główne znaczenie mają czynniki żywieniowe, objawiające się niedoborami witamin i mikroelementów, oraz czynniki behawioralne (np. szarpanie przedmiotów, przeciąganie się zabawką, gryzienie twardych przedmiotów itp.). Jeżeli u psa wystąpią wady zgryzu i nie są potem leczone, to wady te nasilają się z wiekiem. Dlatego też uzębienie naszego pupila powinno być regularnie kontrolowane w gabinecie weterynaryjnym, podczas rutynowych wizyt u lekarza weterynarii.

Przegląd uzębienia psa możemy też robić sami w domu. Nasza kontrola powinna polegać na sprawdzeniu u szczeniaka, czy wymiana zębów już się rozpoczęła i czy przebiega prawidłowo. U psów dorosłych sprawdzamy m.in. stan uzębienia oraz obecność kamienia nazębnego. U niektórych ras (głównie małych i miniaturowych) występują problemy podczas procesu wymiany zębów mlecznych na stałe. Objawia się to np. tym, że zęby mleczne nie wypadają, natomiast zęby stałe i tak wyrastają. W ten sposób pies może mieć podwójne niektóre zęby, nazywane jako tzw. przetrwałe zęby mleczne. Takie przetrwałe mleczaki mogą stanowić duży problem, ponieważ prowadzą do wad zgryzu. Jeśli zaobserwujemy coś takiego u naszego pupila, to koniecznie musi zbadać to lekarz weterynarii, gdyż zęby te należy usunąć. Jeśli tego nie zrobimy, to nasz pies nabędzie jakąś wadę zgryzu, a jeśli w założeniu ma być psem wystawowym, to wada może być dyskwalifikująca.

Typy zgryzu u psów. Oprócz liczby zębów, ważne jest także ich dopasowanie. Główne typy zgryzu spotykane u psów to: zgryz nożycowy, zgryz cęgowy, przodozgryz, tyłozgryz. Za prawidłowy zgryz uważamy tzw. zgryz nożycowy. U niektórych ras dopuszczalny jest również zgryz cęgowy. Do zgryzów wadliwych zaliczamy przodozgryz (dopuszczalny u niektórych ras, np. buldogi) i tyłozgryz. Końcowej (ostatecznej) oceny zgryzu u psa powinien dokonać lekarz weterynarii, po zakończeniu procesu wymiany uzębienia i procesu wzrostu zębów.

Budowa i układ zębów u psów

Przegląd psich zębów

Główne problemy stomatologiczne u psów. Głównymi problemami stomatologicznymi z którymi borykają się właściciele psów, a co za tym idzie także i lekarze weterynarii, są choroby przyzębia oraz błony śluzowej jamy ustnej. Musimy pamiętać, że z chwilą pojawienia się zębów w jamie ustnej rozpoczyna się rozwój procesów inicjujących różne stany patologiczne. Rolą właścicieli jest spowolnienie tych procesów, osiągane dzięki codziennej profilaktyce. Niestety przeważnie właściciele psów przypominają sobie o tych sprawach dopiero w momencie wystąpienia stanów chorobowych u psa, takich jak: brzydki zapach z jamy ustnej, intensywne ślinienie się, krwawienia dziąseł, stany zapalne jamy ustnej, kamień nazębny, popsute zęby, ułamania zębów, nadmierne ścieranie się zębów, wypadnięcie zęba/zębów itp. Brzydki zapach z jamy ustnej i intensywne ślinienie się to moment, w którym należy już rozpocząć leczenie. Należy zawsze kierować się regułą, że lepiej zapobiegać niż leczyć.

Najczęstsze choroby przyzębia. Początkowe zmiany patologiczne nie są zauważalne dla właściciela psa. Na zębach odkłada się płytka bakteryjna, która jest miękkim, bardzo ściśle przylegającym do powierzchni zęba nalotem, o lekko żółtawym zabarwieniu. Nalot ten zawiera glikoproteiny śliny, resztki pokarmowe, bakterie i komórki nabłonka. Po 48-72 godzinach, płytka bakteryjna ulega wysyceniu solami mineralnymi i wtedy rozpoczyna się proces formowania kamienia nazębnego. Kamień nazębny narasta od korzenia zęba, na styku zęba z dziąsłem, w kierunku do końca (czubka) korony zęba. Występowanie kamienia nazębnego najpierw prowadzi do zapalenia brzegu dziąsła, a następnie do utraty przyczepu dziąsła do zęba. W efekcie powstają tzw. kieszenie patologiczne, dochodzi do odsłonięcia szyjki zębowej, a nawet korzenia zęba, i pojawia się ostry stan zapalny tkanek przyzębia. Może także pojawić się wydzielina ropna. Zęby w tym czasie powoli tracą swoją stabilność i rozpoczyna się proces zaniku kości zębodołu. Ostatecznie, zęby zaczynają się chwiać coraz bardziej i stopniowo wypadają.

W warunkach normalnych, przy braku wad wrodzonych i bez patologicznych stanów w okresie wzrostu, przy prawidłowym żywieniu i utrzymaniu psa, proces rozwoju zmian patologicznych przyzębia obejmuje 2/3 populacji psów po drugim roku życia. Dlatego też problemy związane z chorobami przyzębia są zjawiskiem bardzo powszechnym u psów. Choroby przyzębia są także źródłem wielu zaburzeń funkcjonalnych oraz dyskomfortu życia (poważne źródło cierpienia zwierząt). Ze względu na częste lekceważenie przez właścicieli psów wczesnych objawów tych schorzeń, choroby przyzębia są niestety najczęściej diagnozowane w fazie zaawansowanej lub terminalnej, co nie pozwala już na zatrzymanie postępu choroby.

Profilaktyka i leczenie. Ponieważ właściciel psa odgrywa ogromną rolę w spowolnieniu rozwoju procesów chorób przyzębia, dlatego od urodzenia powinien uczyć psa, by ten pozwalał sobie zaglądać do pyska oraz dotykać zęby i dziąsła. Gdy pies zachowuje się przy tym spokojnie przyzwalając na takie czynności, należy pamiętać, by zawsze go za to pochwalić, co wzmocni u niego pozytywne skojarzenia. Musimy psa w ten sposób trenować, gdyż w psiej naturze nie leży przyzwalanie na takie zachowania ze strony innego osobnika. Następnym krokiem będzie symulacja „mycia” zębów poprzez pocieranie ich palcem. Kolejny krok to użycie prawdziwej szczoteczki do zębów, których jest wiele na rynku. Można je kupić w lecznicach weterynaryjnych i sklepach zoologicznych.

Ze stomatologicznego punktu widzenia, najlepsza jest szczoteczka z podwójną główką. Ale tak naprawdę każda jest dobra, jeżeli tylko będziemy szczotkować zęby psa zarówno z zewnątrz jak i od wewnątrz jamy ustnej. Włosie szczoteczki powinno być dość miękkie, aby nie ranić psich dziąseł. Zanim użyjemy szczoteczkę po raz pierwszy, dajmy się psu najpierw zaznajomić ze szczoteczką. Niech ją obwącha, a potem zacznijmy mu szczotkować zęby na sucho. Dopiero po kilku dniach takich zabiegów możemy zacząć dodawać do tego troszkę pasty do zębów, bowiem także do niej pies musi się przyzwyczaić. Należy przy tym używać wyłącznie past specjalnie przeznaczonych dla psów. Ludzkie pasty do zębów zawierają dobry dla zębów lecz szkodliwy dla organizmu fluor, który my usuwamy płucząc usta. Jednak psa nie nauczymy płukania jamy gębowej, a pasta z fluorem może doprowadzić u niego do zatrucia tym pierwiastkiem, na co nie mamy prawa psa narażać.

Wybór pasty do zębów dla psów nie jest łatwy. Można kierować się takimi kryteriami jak np.: smak, zapach, skuteczność działania, czy też zadowolenie naszego psa. Specjaliści najbardziej polecają pasty ścierające, zawierające drobniutkie mikrogranulki, dzięki którym ułatwiają usuwanie narastającej płytki bakteryjnej. Ważne jest, aby zęby u psów czyścić regularnie, a najlepiej codziennie.

Artykuły do pielęgnacji zębów u psa

Spray, pasta do zębów i szczoteczka do pielegnacji psich zębów

Na rynku znajduje się też dużo różnych preparatów pomagających w utrzymaniu optymalnej higieny jamy ustnej, które jednak nigdy nie zastąpią szczotkowania zębów. Można je stosować profilaktycznie jako rzecz dodatkową. Wśród takich środków mamy m.in.: płyny, które można dodawać do wody do picia, spray’e odświeżające oddech, żele antybakteryjne itp. Możemy się także wspomagać specjalnymi kośćmi, gryzakami lub ciasteczkami, które w sposób mechaniczny podczas żucia, ułatwiają usuwanie osadu nazębnego. Praktycznie każda firma produkująca karmę dla psów, ma w swoim asortymencie także i takie specjały, więc tutaj wybór jest ogromny.

Jeszcze do niedawna uważano, że psy karmione suchą karmą będą miały mniejsze problemy z kamieniem nazębnym. Gryzienie twardych granulek suchej karny, miało w sposób mechaniczny wycierać i usuwać kamień i osad z zębów. Jednak obecnie wątpliwości w tym względzie wysuwają zarówno klinicyści jak i naukowcy zajmujący się żywieniem psów. Dlatego nie należy liczyć, że codzienna micha psich granulek załatwi sprawę zdrowych zębów u naszego psa.

Jeżeli stan higieny jamy ustnej naszego psa zaniedbaliśmy i nasz pupil już ma kamień nazębny, to raczej sami sobie z tym nie poradzimy podczas codziennej pielęgnacji jego zębów. Powinniśmy się wtedy koniecznie udać do lekarza weterynarii (im wcześniej, tym lepiej!). W zależności od zaawansowania tego procesu, lekarz zadecyduje jakie środki lecznicze zastosować. Przy niedużej ilości kamienia i jeśli pies jest spokojny, to kamień można usunąć specjalnymi narzędziami i bez potrzeby wprowadzania psa w narkozę. Jednak u psów agresywnych, niespokojnych i przy dużej ilości kamienia, takie rozwiązanie nie będzie niestety możliwe. Jedynym wyjściem będzie wtedy przeprowadzenie zabiegu stomatologicznego pod narkozą i z użyciem skalpela. Obecnie najczęściej używa się do tego skalpela ultradźwiękowego (tzw. piezodent), dzięki czemu zabieg przebiega szybko i sprawnie. Należy jednak pamiętać, że po takim zabiegu proces odkładania się nazębnej płytki bakteryjnej i tworzenia kamienia nazębnego, następuje szybciej niż przedtem. Dlatego regularne i dokładne dbanie o jamę ustną po takim zabiegu, jest jeszcze bardziej konieczne. Inaczej niezbędne będą częstsze wizyty u lekarza weterynarii.

Pamiętajmy także, że przy wszystkich schorzeniach zębów i przyzębia, z jakimi zetkniemy się u naszego pupila, koniecznie powinien je obejrzeć i zdiagnozować lekarz weterynarii. Natomiast my, jako odpowiedzialni właściciele, powinniśmy profilaktycznie dbać o zdrowe zęby u psów.

Tagi artykułu: