Kim byli przodkowie współczesnych Bokserów? Jak wygląda rozwój rasy w Polsce? Czy psy Boksery są popularne w naszym kraju? Oto kilka pytań na które spróbujemy odpowiedzieć. Zapraszamy do lektury. historia boksera, historia boksera
Historia Boksera
Przodkami boksera, podobnie jak innych psów w typie doga, były czworonogi zamieszkujące w czasach starożytnych tereny Asyrii, Mezopotamii, Babilonu.
W średniowieczu na terenach zamieszkałych przez Germanów używano do polowań psów zwanych barenbeisser (pożeracze niedźwiedzi); na wyspach brytyjskich do walk z bykami wykorzystywano natomiast bullenbeissery (dławiciele, pożeracze byków). Niektóre z odmian tych psów były krzyżowane między sobą, włączając w te eksperymenty istniejącą już wcześniej na terenie Anglii rasę buldog.
Bullenbeissery żyły także na terenie Niemiec. Miały opinię niezwykle zręcznych psów, imponujących wręcz kocią szybkością. Chwytem za nos były w stanie unieruchomić nawet najgroźniejszego byka. Jednocześnie wykazywały niebywałą sprawność na polowaniu jako psy nagonkowe. Wielu autorów przekazuje, że w dawnych czasach niemieckie psy myśliwskie były krzyżowane z angielskimi mastifami. W drugiej połowie XIX wieku, na skutek znacznego przetrzebienia zwierzyny łownej na terenie Niemiec, liczebność populacji psów drastycznie się zmniejszyła. Na szczęście było to chwilowe, bo w niedługim czasie hodowcy znaleźli psom inne zajęcie, a mianowicie pędzenie bydła; bullenbaissery miały pracować przy handlarzach. Hans Raber podaje, że ceny za dobre psy rzeźnicy byli w stanie zapłacić krocie. Pewien mistrz rzeźniczy na pytanie, za ile sprzedałby swojego psa, odparł, że bez względu na to czy kupiec ofiarowałby tyle dukatów, ile waży pies, ten by go nie sprzedał, bo jest mu absolutnie niezbędny w pracy. To chyba wystarczające podsumowanie. Pod koniec stulecia bulle występujące w Niemczech zaczęły robić wielką karierę w społeczności miejskiej. Docenili je nie tylko rzeźnicy, ale także inne grupy społeczne. Czworonogi przestały być postrzegane wyłącznie w kategoriach funkcjonalnych; doceniono je za wesołość, łagodny temperament i ciekawą mimikę. W tym też czasie nazwa bokser weszła od powszechnego obiegu.
Wśród protoplastów współczesnego boksera należy wymienić także psa występującego w średniowieczu na terenie Francji nazywanego w źródłach historycznych "dławicielem brabanckim". Był to mały pies o krótko ciętych uszach i długo obcinanym ogonie. Był psem bardzo zadziornym, z dużym temperamentem i widocznym przodogryzem.
Zdjęcie psów Bokserów, Monachium 1891 rok, fot. K9 Kelp
Historia psa Boksera według niemieckiej legendy (źródło Boksery. J.Kapyś)
Jedna z niemieckich legend o powstaniu boksera głosi, że stworzył go Bóg. Działo się to w piątym dniu tworzenia świata. Bóg lepił z gliny psy. Były różnej wielkości: małe i duże, krótkowłose i długowłose, białe, czarne, łaciate i kudłate. Stworzył po jednym egzemplarzu z każdej rasy. Wykonując ostatniego psa, pragnął "ukoronować" jakąś rasę, której byłaby:siła, odwaga, szybkość, szlachetność, rozwaga, piękno i przywiązanie. Wziął glinę i uformował postać boksera, który miał posiadać wszystkie najlepsze cechy, wyróżniając go od innych ras piękną głową.Pies udał mu się wyjątkowo. Odstawił go na bok wraz z innymi psami, aby wysechł, gdyż był jeszcze mokry i można było go łatwo uszkodzić. Później stwórca rzekł: "Tego udało mi się uformować najlepiej". Gdy bokser usłyszał, że jest najpiękniejszy, z dumą uniósł wysoko głowę, oczekując uznania. Mniejsze psy uznał jego wyższość, większa zaś-nie mogąc pogodzić się z myślą, że średniej wielkości bokser ma nad nimi górować-zaczęły warczeć i śmiać się z niego. Bokser wskoczył z wściekłością na swoich przeciwników. Zapomniał jednak, że ma jeszcze miękki pysk i uderzył mocno, deformując go. Gdy pan Bóg zdołał go odciągnąć od bijatyki, było już za późno, gdyż pysk psa uległ spłaszczeniu. Bokser dostał nauczkę. Póżniej zaś powiedział:, "Jaki jesteś, taki będziesz aż do skończenia świata". Jako rekompensata dał mu cenny dar - odtąd każdy mały pies pozdrawiać go będzie z największą uniżonością, mając zawsze w pamięci przewagę boksera. Większy zaś pies będzie się trzymał na uboczu widząc boksera, ponieważ brak szacunku i dla niego może się źle skończyć. Inne rasy psów zgodziły się z tą decyzją.
Anegdoty o bokserach
Jedna z najsłynniejszych anegdot dotyczących przodków boksera dotyczy Tyrrasa – psa bawarskiego herszta rozbójników – który był opisywany jako „okropnie wielki i zdecydowanie długi pies, o maści brązowej, z ciemnymi pręgami i czarnymi łatami”. Czworonóg miał strzec swojego pana i uratować go od nie jednego niebezpieczeństwa. Podróżował ze swoim panem, a w czasie postojów kładł się na stołach w gospodach, i kierował wzrok w stronę drzwi, tak aby wiedzieć, kto wchodzi do środka. Co więcej dobrze znał wrogów Hiesela i często – nawet bez szczucia – atakował ludzi, którzy jak się później okazywało mieli złe zamiary wobec jego pana. Z tego powodu wielu wieśniaków wierzyło, że czworonóg został opętany przez diabła. Niestety, Hiesel wraz ze swoim psem skończyli żywot na szubienicy. Warto bowiem pamiętać, że ówczesnym zwyczajem razem z panem wieszano także psa.
Współczesna historia boksera
Protoplastką wszystkich współczesnych bokserów są suki META von der Passage i Meiers FLORA. Bokserka META von der Passage była kompozycją krwi brabantczyka, bullenbeissera i buldoga angielskiego. Jej budowa różniła się nieco od budowy współczesnego przedstawiciela rasy. Po raz pierwszy bokser pojawił się w 1895 roku na międzynarodowej wystawie w Monachium. W 1896 roku założono księgę hodowlaną i dokonano w niej pierwszego oficjalnego wpisu. W 1902 roku opublikowano pierwszy standard.
Już w początkach XX stulecia bokser stał się znany w krajach graniczących z Niemcami m.in. w Holandii, Szwajcarii i Austrii. W latach dwudziestych pojawił się we Francji. Niestety, po II wojnie światowej ostało się niewiele bokserów; rasę zrekonstruowano opierając się w dużej mierze na okazach urodzonych w Stanach Zjednoczonych. W 1950 roku założono międzynarodową organizację ATIBOX, która zrzeszała kluby miłośników boksera. Głównym celem jej działalności po dziś dzień jest ujednolicenie kryteriów standardu i rozwiązywanie wspólnych problemów hodowlanych.
W 1988 roku po wprowadzeniu zakazu cięcia uszu w Niemczech opublikowano nowy standard, który akceptuje uszy opadające.
Historia bokserów w Polsce
Polska kynologia stosunkowo późno włączyła się w hodowlę boksera. Pierwsze egzemplarze zostały sprowadzone do Polski w dwudziestoleciu międzywojennym z Czech i Niemiec. Na ogólnopolskiej wystawie zorganizowanej w 1935 roku we Lwowie na 34 psy do stróżowania i obrony zaprezentowano zaledwie 2 boksery. Żadne przedwojenne linie hodowlane nie przetrwały do czasów obecnych. Niektórzy znawcy bokserów przypuszczają, że ówcześni hodowcy prowadzili dość oryginalną politykę hodowlaną, krzyżując psy z buldogami angielskimi. Obie rasy były nazywane „cwajnosami”, rozróżniając jedynie „tę większe” (boksery) i „grubsze” (buldogi).
Powojenne inicjatywy hodowlane były dość żmudne. Poniemieckie pozostałości krzyżowano z podobnymi dogami de Bordeaux; efekty tych działań wpisywano do tzw. Księgi Wstępnej; po trzypokoleniowej selekcji czwarte pokolenie uzyskiwało prawo do rodowodu. Obecna pozycja rasy psa Bokser w kynologii polskiej jest mocna.