Udostępnij ten artykuł.

Jak oduczyć psa kopania dołów?

W wielu opracowaniach dotyczących wychowania i szkolenia psów, spotkamy listę różnorakich psich przywar m.in.: agresja, gryzienie przedmiotów, szczekliwość, ucieczki, zjadanie odchodów, gonienie za samochodami, żebractwo itp. Jednak sporządzenie pełnej listy wszystkich przejawów nienormalnego, bardzo kłopotliwego zachowania u psów oraz problemów wychowawczych – jest bardzo trudne. Dlaczego? Ponieważ takich zachowań jest naprawdę bardzo wiele. Ponadto, często występują jako połączenie kilku z nich i laikowi trudno je odróżnić od siebie. Czasem są to także bardzo indywidualne i rzadkie przypadki zachowań, wynikające ze złych doświadczeń psa w przeszłości, stresów i psich depresji. Dlatego tak ważną kwestią pozostaje to, jak traktujemy naszego pupila oraz czy stosujemy system nagród i kar, a jeśli tak, to czy w tym nie przesadzamy.

Jeśli adoptujemy psa ze schroniska lub z Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami (TOZ) – musimy koniecznie przeprowadzić na miejscu wywiad o specyficznych cechach indywidualnych charakteru i zachowania  pieska, wybranego przez nas do adopcji. Nie możemy wybierać psa tylko i wyłącznie ze względu na jego urodę. Podobnie jest z wyborem rasy, gdyż niektóre z nich wymagają od właściciela dużo wysiłku fizycznego dziennie, inne są bardzo nadpobudliwe itp. Wtedy musimy się liczyć z tym, że jeśli nie poświęcimy pupilowi odpowiedniej ilości czasu na spacery, trening i zabawę, to będzie się nudził i frustrował, co często skutkuje pojawieniem się złych nawyków (narowów) takich m.in. jak: gryzienie kapci i butów lub innych przedmiotów, drapanie, szczekliwość, nadpobudliwość, ucieczki, a nawet agresja. Dla przykładu – nie poleca się wyboru np. Siberian Husky (pies pociągowy do sań zaprzęgowych) lub Wyżła (rasa myśliwska mająca naturalne skłonności do polowań oraz potrzebująca bardzo dużo ruchu) do mieszkania w ścisłym centrum miasta, dla osoby w podeszłym wieku lub bardzo zapracowanego maklera giełdowego. Dlatego też odpowiedniego kandydata na naszego wieloletniego psiego towarzysza musimy wybierać w sposób bardzo świadomy.

Kiedy występuje skłonność do kopania dołów przez psa?

Jedną z często spotykanych u psów cech niepożądanych jest kopanie dołów i rozgrzebywanie ziemi. W dalszej części artykułu opiszemy jak oduczyć psa kopania dołów. Najczęściej kopanie jest wyrazem naturalnych instynktów i psich potrzeb. W pierwszym rzędzie należy pamiętać, że upodobanie do kopania jest kwestią rasy (w dużym stopniu zależy od niej) – np. Jamniki i Teriery to z natury bardzo zapalczywi kopacze (psy myśliwskie). Jagd Terrier będzie w sposób naturalny kopał na polowaniu na lisy, by dokopać się do ich podziemnego legowiska. Jednak będzie także zapamiętale robił to samo, gdy nie poświęcimy mu odpowiedniej ilości czasu i uwagi, bo pcha go do tego wrodzona chęć do pracy, niesamowita energia i potrzeba ciągłego ruchu, typowa dla wszystkich terierów.

jak oduczyć psa kopania dołów w ogrodzie

Pies Jack Russell Terrier szukający kreta

Czasem psy rozkopują ziemię do jej nieco głębszych warstw dla ochłody, kładąc się później w tym miejscu. Są też rasy psów mające takie chłodzenie ciała w naturze m.in. szpice północne (np. Alaskan Malamute, Siberian Husky). Jednak nawet i psy innych ras (jak np. Collie, Owczarek niemiecki, Kaukaz, Labrador retriever, Amstaff) w upalne dni korzystają z tej możliwości. Dlatego jeśli mieszkamy w domu jednorodzinnym, to lepiej nie zostawiać psa samego w ogrodzie, lub na podwórku z nieogrodzonym dojściem do ogrodu, trawnika czy klombu. Szczególnie należy to odradzić w letnie i upalne dni, gdy pies nie ma możliwości schronienia się w jakimś zacienionym miejscu.

Naturalna potrzeba kopania czasem jest także wynikiem kwestii związanych z płcią – np. u dorosłych samców może się to łączyć z szukaniem partnera. Natomiast naturalną skłonnością do kopania dołów u suk, jest zbliżający się poród. W ten sposób instynktownie przygotowują bezpieczną norę, a w niej wygodne legowisko na narodziny i odchów szczeniąt. Gdy nasza szczenna sunia zaczyna się tak zachowywać – to nieomylna oznaka zbliżającego się porodu. Dlatego też sukę w wysoko zaawansowanej ciąży należy bacznie obserwować, by na czas przygotować jej legowisko porodowe. U suk chęć do kopania (i to nie tylko w ogrodzie, ale także i na kanapie, fotelu, czy dywanie) może się też pojawić w przypadku ciąży urojonej. Jednak ten problem rozwiąże jedynie lekarz weterynarii.

Niekiedy kopanie ma też i podłoże psychologiczne. W takim wypadku pies chce w ten sposób zwrócić na siebie uwagę właściciela. Bywa też, że zwierzę przeżywa napięcia emocjonalne i poprzez uporczywe kopanie poprawia sobie nastrój. Pamiętajmy, że psom zdarza się także zakopywać nadmierną ilość jedzenia „na potem”. Ponadto, wielu psom kopanie sprawia po prostu najzwyklejszą przyjemność, to przecież jeden ze sposobów zwyczajnej, psiej zabawy. Jednak zdecydowanie najczęstszą przyczyną kopania jest, jak już wcześniej wspomniano – nuda, nadpobudliwość i brak możliwości rozładowania nagromadzonej energii. Pamiętajmy, że samo pozostawienie psa na świeżym powietrzu, nie zastąpi mu odpowiedniej dawki wysiłku podczas spacerów i zabawy.

Łajak i wykopana jama pod krzakiem w ogrodzie

Łajka kopiąca dziurę w ogrodzie

Jak oduczyć psa kopania dołów – porady

Jeśli pies uwielbia kopać i leży to w jego naturze – wtedy najlepiej przypisać tą pasję do danego, konkretnego miejsca (oczywiście jeśli mamy taką możliwość, czyli mamy ogródek, podwórko, działkę). Jest to najprostsza i najefektywniejsza metoda. Należy wtedy przeznaczyć na ten cel wybrane miejsce i na oczach pupila zakopać tam (niezbyt głęboko) jego ulubiony smakołyk (np. kość, suszone świńskie ucho). Pies oczyliście wykopie ten ukryty „skarb” i czynność będziemy mogli powtórzyć. Potem zakopujmy tam psie przysmaki gdy pies tego nie widzi, tak by mógł je już samodzielnie znajdować. Z czasem pupil tak się przyzwyczai do tego miejsca, że będzie tam nawet sam zakopywał (ukrywał) swoje przysmaki z przeznaczeniem do późniejszego spożycia. My natomiast pozbędziemy się problemu, gdyż pies będzie już korzystać wyłącznie z tego miejsca i nie zniszczy nam całego ogrodu. Natomiast gdy samoistnie i stale pies zakopuje jedzenie – wystarczy zmniejszyć jego dzienne porcje pożywienia i po kłopocie.

Jednak jak oduczyć psa kopania dołów, jeśli jednak nasz pupil nadal uporczywie kopie gdzie popadnie, a my na dokładkę – nie mamy gdzie urządzić mu wyżej opisanego „kącika zabaw” – to sprawa robi się już bardziej kłopotliwa. Najprostszą radą jest oczywiście ogrodzenie newralgicznej części terenu. Oczywiście płot nie może być wtedy zbyt niski (szczególnie w przypadku psów dużych ras), bo pies go przeskoczy. Jednak jeśli pies i tak dostanie się w miejsce zakazane i znowu nakopie dołów – wystarczy kilka stanowczych, wypowiadanych poważnym tonem upomnień. Ważnym wymogiem jest – aby zawsze starać się przyłapać naszego pupila na gorącym uczynku. Gdy świeże wykopy odkryjemy dopiero po jakimś czasie – nie należy psa karcić, gdyż wtedy nie skojarzy on już związku przyczynowo-skutkowego. Chociaż niektóre psy o wybitnej inteligencji i tak doskonale wiedzą o co chodzi, ale w tym przypadku musimy doskonale znać i umieć interpretować możliwości naszego psa i jego psią mowę.

Pies myśliwski szukający w ziemi przekopywanej przez właściciela

Golden retriever szukający nornicy

Dobra metoda odwrócenia uwagi psa od kopania, to pozostawienie do jego dyspozycji odpowiedniej ilości zabawek – np. kości do gryzienia, zabawki gumowe, piłki itp. Niektórzy też radzą, żeby ulubione miejsca kopania zakryć czymś na stałe (np. płytami chodnikowymi), lub spryskać je specjalnym sprayem zniechęcającym psy do korzystania z danego miejsca (do kupienia w sklepach zoologicznych). Psa mogą też zniechęcić preparaty z wyciągów roślinnych o nieprzyjemnym zapachu (np. z byliny boże drzewko). Metody te jednak nie zawsze skutkują.

Skuteczniejszym, jednak zdecydowanie krańcowym ze względów etycznych rozwiązaniem, jest obroża elektryczna, zapobiegająca różnorodnym psim narowom. Jednak i ta metoda ma swoje złe strony, gdyż sfrustrowany pies – jeśli zabroni mu się skutecznie jednej metody ujścia jego emocji, to popadnie w inną i np. zacznie uporczywie ujadać i wyć. Najbardziej etyczną i najlepszą metodą na pozbycie się uciążliwego kopania jest więc wydzielenie psu miejsca na te czynności i/lub odpowiednio długie i jakościowo atrakcyjne dla psiaka spacery, połączone z zabawą.

Tagi artykułu: