Czy można połączyć przyjemne z pożytecznym? Oczywiście! Wystarczy odrobina wyobraźni i dobrej woli, aby czas spędzony z pupilem przyniósł wymierne korzyści i sprawił, że nasz czworonóg będzie szczęśliwy i nauczy się kilku przydatnych sztuczek. Jak spędzać czas z psem, Jak spędzać czas z psem
Jeżeli chcemy sprawić psu radość i zależy nam na jego prawidłowej stymulacji psychoruchowej warto pomyśleć o zapisaniu się do ośrodka szkoleniowego i nauce typowo psich dyscyplin sportowych, np. agility, flyball czy obedience.
Agility to jeden z pomysłów na spędzanie czasu wolnego z psem
AGILITY to angielskie słowo, które oznacza zwinność, zręczność, ruchliwość. Agility to sport polegający na bezbłędnym pokonaniu przez psa specjalnie zbudowanego toru przeszkód; to zabawa odpowiednia dla wszystkich ras psów – bez względu na wielkość czy wyuczone wcześniej umiejętności. Jej początki sięgają lat 70. XX wieku, niemniej szczyt popularności przypada dopiero na pierwszą dekadę XXI wieku. Celem konkurencji jest zmotywowanie psa do bezwzględnego posłuszeństwa właścicielowi. Czworonóg prowadzony jest bez smyczy i obroży – co stanowi dodatkowe utrudnienia – a właściciel pomaga mu pokonywać przeszkody przez udzielanie słownych komend. Psie agility to widowiskowy sport, który ma praktycznie same zalety. Do najważniejszych korzyści możemy zaliczyć: zachowanie dobrej kondycji przez psa, zacieśnienie więzi między zwierzęciem a właścicielem, kształtowanie umiejętności komunikacyjnych, utrwalenie posłuszeństwa oraz rozwój inteligencji. Nic zatem dziwnego, że każdego roku przybywa zwolenników tej formy aktywności.
chihuahua podczas konkursu zręczności
Jak zacząć agility?
Mieszkańcy większych miast mają ułatwione zadanie. W każdym dużej aglomeracji znajdują się bowiem kluby miłośników psiego agility. Kurs składa się zazwyczaj z kilkunastu zajęć, w czasie których opiekun i pies poznają przeszkody znajdujące się na torze i uczą się wzajemnych relacji. Tor przeszkód, nazywany parcour, ma długość około 100 do 200 metrów; na trasie znajduje się seria przeszkód m.in. huśtawki, tunel miękki i sztywny, kładka, mur, wiadukt, ściana oraz stacjonaty. Kiedy para opiekun-czworonóg znają już różne przeszkody, tworzy się ich kombinacje. W zależności od ustawienia przeszkód tor może mieć różne stopnie trudności i szybkości. W przypadku ominięcia przez psa miejsce na torze obowiązkowo nalicza się punkty karne. W czasie mistrzostw sposób pokonania toru oceniany jest przez profesjonalnych sędziów będących najczęściej członkami stowarzyszeń kynologicznych.
W psim agility rozróżnia się trzy kategorie – zależnie od wielkości psa. Kategoria S dotyczy psów najmniejszych, które osiągają mniej niż 35 centymetrów wysokości w kłębie, M to psy, które mierzą w kłębie od 35 do 43 centymetrów, zaś ostatnia kategoria L opisuje czworonogi, których wysokość przekracza 43 cm.
springer spaniel pokonujący tunel podczas zawodów agility
Jak spędzać czas z psem - Flyball
Innym pomysłem na wspólne spędzanie czasu z psem jest flyball – sport polegający na przebiegnięciu przez płotki i inne przeszkody do maszyny wyrzucającej piłkę, którą pies musi przechwycić i pobiec z powrotem do właściciela. Sport jest uprawiany w drużynach, niemniej jeżeli nie mamy nikogo, kto zechciałby z nami współpracować, możemy działać na własną rękę.
Jeżeli tylko mamy możliwość, warto zapisać się do klubu miłośników psich sportów i spróbować sformować stałą ekipę. To doskonały sposób na zawiązanie nowych znajomości i załapanie prawdziwej pasji sportowej. Nasz piesek również doceni możliwość zabawy z innymi czworonogami! Jeżeli dojdziemy już do pewnej wprawy, możemy zorganizować własne kółko miłośników flyball i spotykać się regularnie na treningi – to właśnie łączenie przyjemnego z pożytecznym.
flyball z rottweilerem na plaży
Mieszkańcy mniejszych miejscowości i wsi nie muszą czuć się pokrzywdzeni. Co prawda w niewielkich ośrodkach miejskich rzadko kiedy spotyka się kluby miłośników agility, flyball czy obedience, ale za to istnieje więcej możliwości na samodzielne zorganizowanie toru przeszkód. Jeżeli dysponujemy ogrodem albo wolną przestrzenią użytkową, możemy samodzielnie zbudować tor albo zakupić akcesoria treningowe w sklepach zoologicznych. Ich ceny nie są wygórowane. Przy odrobinie dobrej woli stworzymy naszemu psu prawdziwy „małpi gaj”!
A na co dzień, kiedy nie mamy czasu na ekscesy i zabawy na torze, wystarczy, że weźmiemy ze sobą frisbee albo piłkę i porzucamy nimi w czasie spaceru!
Zapraszamy do 1 części artykułu "Jak bawić się z psem"