Chipowanie psów w ogromnym stopniu zwiększa prawdopodobieństwo odnalezienia swoich pupili na wypadek ich zaginięcia. Zastanawiacie się jak wygląda czipowanie psa, kto czipuje psy, ile kosztuje taki zabieg i czy jest bezpieczny dla czworonoga? Wokół wszczepiania psom czipów narosło tak wiele mitów i błędnych opinii, że warto rozwiać wszelkie wątpliwości. Przygotowaliśmy dla naszych czytelników kompleksowy poradnik na temat chipowania psów. Zapraszamy do lektury!
Problem zaginionych i bezpańskich zwierząt to jedna z najpoważniejszych bolączek we współczesnym świecie. Często widzimy błąkające się po okolicy psy i koty, co w najlepszy sposób ukazuje skalę zjawiska. Zaginięcie psa, kota lub innego pupila to smutek właściciela, problem dla przepełnionego schroniska, ale przede wszystkim – niezwykły stres dla zwierzęcia.
Statystyki są porażające. Codziennie w Polsce ginie kilkaset zwierząt. Przyczyny są najróżniejsze: ucieczka podczas spaceru, porwanie (głównie psów i kotów rasowych), niewystarczające zabezpieczenia w miejscu zamieszkania. Nie zawsze udaje się odnaleźć zaginione zwierzę, a w wielu przypadkach, z pewnością pomogłoby czipowanie. Trwający kilka sekund zabieg jest niedrogi i zapewnia znacznie lepszą ochronę zwierzęcia.
czipowanie 8 tyg. szczeniaka mopsa
Czipowanie psa – dlaczego się opłaca?
Zanim przejdziemy do tego, jak wygląda czipowanie psa, warto wziąć pod uwagę szereg zalet, jakie ma ten zabieg. Przede wszystkim, chip pod skórą zwierzęcia, w znacznym stopniu zwiększa prawdopodobieństwo jego odnalezienia. Jeśli zgłosimy, że nasz pies jest zaczipowany, a nasze dane znajdują się w bazach właścicieli, znacznie ułatwimy sprawę poszukującym. W przypadku odnalezienia psa przez służby, informacje zawarte w czipie zostaną sprawdzone z tymi znajdującymi się w bazie. Kolejną zaletą czipowania psów jest fakt, że wszczepienie czipa w znaczny sposób zabezpiecza psa przed nielegalną sprzedażą. Wystarczy sprawdzić, czy pies nie należy do innego właściciela, posługując się danymi z czipa. To standardowa procedura. Kradzieże psów często mają miejsce w przypadku czworonogów rasowych, z myślą o ich sprzedaży na czarnym rynku.
Jak wygląda czipowanie psa?
Wiemy już, dlaczego warto zaczipować zwierzaka, zatem jak wygląda czipowanie psa? Sam zabieg, polega na umieszczeniu pod skórą psa niewielkiego chipa, wielkości ziarnka grochu. Chip jest całkowicie bezpieczny i nie wywołuje jakichkolwiek efektów ubocznych. Po prostu wstrzykuje się go psu, dzięki zastosowaniu specjalnej strzykawki. Najpopularniejszymi miejscami na ciele psa, gdzie wstrzykuje się chip są szyja i okolice między łopatkami. Chip może przemieszczać się na nieznaczne odległości w ciele psa, jednak nie wpływa to na jego użyteczność. Specjalistyczne czujniki do odczytywania informacji mają zasięg kilkunastu centymetrów. Dzięki temu, istnieje możliwość odczytania danych nawet, jeśli urządzenie nieco się przesunęło.
Sam zabieg jest dla naszego psa całkowicie bezbolesny i nie powoduje żadnego dyskomfortu. Warto uwzględnić ten fakt, zastanawiając się, czy faktycznie zaczipować naszego psa. Rozwiązanie to posiada liczne korzyści, a kolejną jest cena zabiegu. Aby zaczipować naszego pupila nie musimy przygotowywać się na horrendalne koszty. Sam zabieg kosztuje kilkadziesiąt złotych, nie więcej niż 100. Warto pamiętać, że ras wszczepiony chip będzie służył naszemu psy na całe życie. Za komfort, jaki daje zaczipowanie, jest to naprawdę niewygórowana kwota.
dodawanie oznakowanego psa mikroczipem do aplikacji na swój telefon z systemem Android
Jednak sama aplikacja chipa to nie wszystko. Teraz, właściciel psa musi umieścić swoje dane w specjalnej internetowej bazie, do której dostęp mają służby, zajmujące się ratowaniem zwierząt. Problemem jest fakt, że baz takich jest co najmniej kilka i nie są one ze sobą w żaden sposób skoordynowane. Najlepiej będzie więc umieścić swoje dane we wszystkich bazach – nie wiadomo, która będzie przeszukiwana w razie zaginięcia psa. Czasem, w lecznicach i miejscach, gdzie czipuje się psy, usługa dodania do bazy właściciela, jest zawarta w cenie. Często jednak musimy zarejestrować się samemu. Rejestracja w niektórych bazach jest darmowa, w innych , może nas kosztować kilka-kilkanaście złotych.
Czy czipowanie psa jest obowiązkowe?
Wiemy już, jak wygląda czipowanie psa, jakie ma zalety, czy jest bezpieczne i ile kosztuje. Czas odpowiedzieć sobie teraz na kolejne pytanie, nurtujące wiele osób: czy czipowanie psów jest konieczne? Kwestia ta od wielu lat rozpala wszystkich tych, którym na sercu leży dobro zwierząt. Z punktu widzenia polskiego prawa, czipowanie psów nie jest obowiązkowe. Pies na terenie kraju nie musi posiadać czipa, jednak jeśli zamierzamy zabrać naszego pupila w podróż do innego kraju Unii Europejskiej, bez czipa już się nie obejdzie. Przepisy UE w tym zakresie są jednolite i nakładają na posiadaczy obowiązek czipowania psów lub kotów „wyjeżdżających” do innego państwa. To kolejny argument za tym, by zaczipować swoje zwierzę.
Samorządy niektórych polskich miast, wprowadziły obowiązek czipowania psów i kotów, czasem także dotując je finansowo. Jednak taka sytuacja jest niezgoda z polskim prawem, dlatego uchwały organów gminnych w tym zakresie niemal automatycznie są zaskarżane do sądów lub wojewodów, którzy uchylają obowiązek czipowania zwierząt. Przeciwnicy wskazują na koszty czipowania, a także na fakt, że samo czipowanie nie daje 100% pewności odnalezienia i zwrócenia psa do właściciela. Problemem jest z pewnością brak ujednoliconego systemu informatycznego, który skutkowałby jednolitą bazą danych właścicieli psów. Na dzień dzisiejszy takiego systemu nie ma. Inaczej jest w Niemczech, Włoszech czy Belgii, gdzie chipowanie zwierząt jest obowiązkowe. Niektóre kraje mają w swoim prawie stosowne zapisy już od kilkudziesięciu lat. Poza tym, że chipowanie psa w znaczący stopniu pomaga odnaleźć właściciela czworonoga, zwiększa też stan świadomości posiadaczy zwierząt.
Czipowanie psów lub kotów to w dzisiejszych czasach świadectwo odpowiedzialności i dojrzałości opiekuna zwierzęcia. To również wyraz naszej troski o bezpieczeństwo pupila. Warto podejść do tego w ten sposób, jeśli nie jesteśmy pewni, czy powinniśmy czipować nasze zwierzęta.
