Udostępnij ten artykuł.

Łzawienie oczu u Maltańczyka

Łzawienie u Maltańczyka to dość poważny problem natury estetycznej i zdrowotnej. W niniejszym artykule zamieścimy wszystkie, najważniejsze informacje o sposobach eliminacji tego przykrego schorzenia.

Łzawienie oczu u Maltańczyka. Problem estetyczny czy medyczny?

Badania przeprowadzone na jednej z amerykańskiej uczelni dowodzą, że aż 93% z grupy 600 Maltańczyków cierpi z powodu łzawienia. „Staining tears”, czyli barwione łzy, mogą stanowić nie lada problem dla właścicieli i skutecznie zabijać urodę pieska. Pamiętajmy bowiem, że Maltańczyki to czworonogi o białym umaszczeniu, na którym wyraźnie odznaczają się wszystkie plamy i przebarwienia.
 

Skąd biorą się przebarwienia i jak ich uniknąć?

Kwestie zdrowotne – najczęstszymi przyczynami medycznymi odbarwień łzowych są łzotok i zablokowane kanaliki łzowe. Warto zastanowić się również czy pies nie ma alergii, która wywołuje podrażnienia oczu. A może genetyka? Czy rodzice naszego psiaka nie borykali się z podobnym problemem? Jeżeli chcemy zminimalizować ryzyko pojawienia się łzawienia, koniecznie porozmawiajmy z hodowcą i dowiedzmy się nieco więcej o przodkach szczenięcia.
Kolejną przyczyną odbarwień może być niewłaściwa dieta. Trudno pojąć, ale nawet woda może powodować przebarwienia! Weterynarze zalecają, aby podawać Maltańczykom jedynie wodę butelkowaną, o niskiej zawartości minerałów. Niektóre plastikowe miski powodują odbarwienia na pysku. Miska ze stali szlachetnej jest zdecydowanie najlepszym wyborem. Stal nierdzewna jest bakteriostatyczna i łatwa do utrzymania w czystości.
Dieta psa powinna być wolna od wszelkich, mocno pasteryzowanych produktów, słodyczy (ale to chyba jasne) oraz karm sklepowych niskiej jakości.

Głębokie czerwono-brunatne plamy poniżej oka Maltańczyków mogą stanowić skutkową działania drożdży czerwonych lub Ptyrosporin. Jeżeli weterynarz potwierdzi nasze przypuszczenia, konieczne będzie przeprowadzenie terapii antybiotykowej. W żadnym przypadku nie lekceważmy pierwszych symptomów.

Choroby u psów. Leczenie na własną rękę.

Łzawiące oczy i Tetracyklina. Właściciele psów już od dawna wykorzystują antybiotyk do walki z nadmiernym łzawieniem.  Złą wiadomością jest to, że tetracyklina może powodować poważny rozstrój żołądka i słabo rozkładać się w organizmie. Tetracyklina spowoduje również barwienia zębów. Nigdy nie działajmy na własną rękę i nie podajmy psu niesprawdzonych albo niebezpiecznych lekarstw.
Podcinanie włosa. Plamy wokół oczu mogą wydawać się bardzo nieestetyczne. Podcinanie włosa nie rozwiąże jednak problemu. Świetny wygląd psa będzie jedynie tymczasowy. W dzień lub dwa krótki włos na nowo się zaplami.

Działanie leków do oczu w kropelkach. Kropelki do oczu są bardzo łagodne, kojące i przede wszystkim dostępne we wszystkich aptekach. Nie wymagają recepty. Jeżeli chcemy, aby nasz Maltańczyk nie zgłaszał sprzeciwów w trakcie wpuszczania kropelek do oczu, powinniśmy przyzwyczajać go do zabiegów od szczenięcia. Kropelki nie podrażniają oczu i nie mają negatywnego wpływu na zdrowie psa. W razie wątpliwości możemy skonsultować się oczywiście z lekarzem weterynarii.

Leczenie

Łagodne barwienie może być wyeliminowane przy pomocy właściwego antybiotyku. Ważne, aby lek był bardzo łagodny i nie podrażniał ścian żołądka. Niektóre antybiotyki, takie jak Tylan, mogą być podawane psom, które nie osiągnęły jeszcze dwunastego tygodnia życia. Pierwsze efekty powinny być widoczne po upływie czternastu dni. Pamiętajmy przy tym, że istniejąca plama nie zniknie, ale wokół barwienia zacznie rosnąć nowy, zdrowy włos.

Jeśli  pies ma ciemniejsze plamy, które są odporne na łagodną antybiotykoterapię, należy zidentyfikować konkretny problem zdrowotny. Bardzo możliwe, że przyczyną odbarwień są:

  • infekcje ucha
  • zakażenie oka
  • zablokowanie kanałów łzowych

Antybiotyk może rozwiązać niektóre z podstawowych problemów zdrowotnych, ale na pewno nie wszystkie.

Łzowe zabarwienie pod okiem może być zaraźliwe. Zachowanie stałej wilgotności pod oczami to idealne środowisko do rozwoju wtórnego zakażenie bakteryjnego. Psy mogą zarażać się od siebie poprzez korzystanie z tej samej miski czy też przez kontakt z zabawkami.
Aby zmniejszyć ryzyko zakażeń, warto zainwestować w antybakteryjny płyn do mycia naczyń i regularnie przemywać miskę psa. Zachowanie właściwej higieny życia zmniejsza ryzyko zakażeń.

Pielęgnacja Maltańczyka. Czy możemy zrobić coś jeszcze?

Jak już zostało wcześniej powiedziane, warto podawać psu wodę filtrowaną albo butelkowaną. Poza tym dbajmy o zachowanie odpowiedniej temperatury powietrza, często wietrzmy pomieszczenia domowe. Dobrym sposobem na zachowanie czystego powietrza jest korzystanie z jonizatorów.
Utrzymujmy włos psa czystości i przemywajmy ich pyski. Nie lekceważmy pierwszych objawów i nie działajmy powierzchownie. Pamiętajmy, że utrzymanie czystego włosa nie jest podyktowane kwestiami estetycznymi, ale przede wszystkim względami medycznymi.

Tagi artykułu: