25 czerwca, rok rocznie od 25 lat, w kalifornijskiej Petalumie odbywa się konkurs na najbrzydszego psa świata. W rywalizacji biorą udział zarówno czworonogi rasowe, jak i kundelki. Warunkami uczestnictwa w konkursie są dobry stan zdrowia oraz zaświadczenie wydane przez weterynarza o autentyczności zeza, deformacji ciała, braku sierści i podobnych defektach.
Uczestnikami konkursu często bywają psy po przejściach – wypadkach, maltretowaniu – oraz czworonogi, które większość życia spędziły w schronisku.
Najbrzydszy pies świata 2014 roku to:
Zwycięzca tegorocznej edycji, został kundelek Penaut, przeżył prawdziwą tragedię. Kiedy miał zaledwie kilka miesięcy został podpalony przez właściciela – stąd też łyse placki w miejscu sierści, zdeformowany pysk oraz okolice oczu.
Właścicielka psa, Holly Chandler, żywi nadzieję, że zwycięstwo Penauta przyczyni się do zwiększenia świadomości praw zwierząt i ludzkiej wrażliwości na ich potrzeby.
Penaut najbrzydszy pies świata 2014 roku foto.Reuters
Holly Chandler powiedziała, że 1,5 tys. dol przyznanych Peanutowi za tytuł Najbrzydszego Psa Świata planuje wykorzystać nie tylko na rachunki za jego opiekę weterynaryjną, ale także, by pomagać maltretowanym zwierzętom.
Wyróżnienia otrzymały także inne psiaki m.in. SweePee Rambo – dwuletni mix Chihuahuy i grzywacza chińskiego oraz Quasi Modo, mieszaniec owczarka holenderskiego z wadą kręgosłupa.
Wyróżniony pies Quasi Modo foto.Reuters