Udostępnij ten artykuł.

Pies na łańcuchu a prawo

Na początek przytoczymy kilka wypisów prawnych, odnoszących się do sposobu traktowania zwierząt. Kolejne artykuły pochodzą z Ustawy o ochronie zwierząt znowelizowanej w dniu 1 stycznia 2012 roku.

Art. 9. 1. „Kto utrzymuje zwierzę domowe, ma obowiązek zapewnić mu pomieszczenie chroniące je przed zimnem, upałami i opadami atmosferycznymi, z dostępem do światła dziennego, umożliwiające swobodną zmianę pozycji ciała, odpowiednią karmę i stały dostęp do wody.”

Art. 9. 2. „Zabrania się trzymania zwierząt domowych na uwięzi w sposób stały dłużej niż 12 godzin w ciągu doby lub powodujący u nich uszkodzenie ciała lub cierpienie oraz niezapewniający możliwości niezbędnego ruchu. Długość uwięzi nie może być krótsza niż 3 m.”

Art.  37.
1. Kto narusza nakazy albo zakazy określone w art. 9, art. 10a ust. 1–3, art. 11 ust. 3, art. 12 ust. 1–6, art. 13 ust. 1, art. 14, art. 15 ust. 1–5, art. 16, art. 17 ust. 1–7, art. 18, art. 22 ust. 1, art. 22a, art. 25 lub art. 27 podlega karze aresztu albo grzywny.

2. Usiłowanie, podżeganie i pomocnictwo do czynu określonego w ust. 1 jest karalne.

3. W razie ukarania za wykroczenie, o którym mowa w ust. 1, można orzec przepadek narzędzi lub przedmiotów służących do popełnienia wykroczenia oraz przedmiotów z niego pochodzących, jak również można orzec przepadek zwierzęcia.

4. W razie popełnienia wykroczenia, o którym mowa w ust. 1, można orzec nawiązkę w wysokości do 1 000 zł na cel związany z ochroną zwierząt.

Omówimy teraz kolejno każdy z podpunktów oraz wskażemy wszelkie błędy logiczne oraz elementy zapisu świadczące o zaistnieniu tzw. martwego prawa.


  • Pies na łańcuchu

  • Pies na łańcuchu

Artykuł odnoszący się do konieczności zapewnienia psu odpowiednio ocieplonej, izolowanej budy jest jak najbardziej zasadny. Każdy pies podwórkowy powinien posiadać budę, która ochroni go przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi i posłuży za schronienie. Niestety, regulacje prawne nijak mają się do rzeczywistości. Wiele osób zaniedbuje swoje powinności, gdyż nikt nie kontroluje ich poczynań oraz nie sprawdza stanu podwórek. Psy nierzadko są przywiązywane do grubego, metalowego łańcucha, którego długość uniemożliwia schowanie się pod dachem, albo wejście do ocieplanych pomieszczeń domowych.
Zgodnie z przepisami pies nie powinien pozostawać na łańcuchu przez okres dłuższy niż 12 godzin. W tym momencie warto postawić sobie pytanie: czy owy zapis może być w jakikolwiek sposób respektowany? Nie sposób stwierdzić, czy pies pozostaje na łańcuchu przez kilka godzin, pół dnia czy też kilka dni. Po jakim czasie od odpięcia może być ponownie podczepiony do łańcucha? Prawo jest w tym względzie bardzo nieprecyzyjne - nawet znowelizowanie ustawy nie przyniosło w tym względzie żadnych zmian.

Machina proceduralna, wynikową, której ma być oswobodzenie zwierzęcia, rusza zazwyczaj wtedy, kiedy któryś z sąsiadów, bądź osoba postronna zawiadomią o fakcie maltretowania psa właściwe służby lub organizacje walczące o jego prawa. Wymiar kary dla osób znęcających się nad zwierzętami, jest nadal zbyt łagodny. Większość zwyrodnialców zostaje ukarana grzywną, bądź wyrokiem w zawieszeniu. Nie dziwi, zatem fakt, że liczba przestępstw, których ofiarami są zwierzęta, wzrasta z roku na rok. Przywiązywanie czworonogów do łańcuchów stanowi poniekąd takie właśnie przestępstwo.

Ustawowa długość łańcucha również wydaje się niemożliwa do sprawdzenia. Trzy metry nie stanowią żadnego, świadomego cenzusu. Wszystko zależy, bowiem od usytuowania budy, rodzaju łańcucha czy też jego grubości.

Dlaczego pies pozostający na łańcuchu to pies nieszczęśliwy?

Pies, który od szczenięcia nie zaznał wolności, może przejawiać skłonności do agresji. Bardzo często zdarza się, że atakuje i gryzie swojego właściciela i jest nieufny wobec obcych. Pies łańcuchowy może cierpieć również na problemy psychiczne takie jak lęk separacyjny czy depresje. Wbrew pozorom schorzenia psychiczne wcale nie są przypisane jedynie ludziom - zwierzęta równie często choruje na dolegliwości natury emocjonalnej.


  • Pies na łańcuchu

  • Pies na łańcuchu

Trzymanie zwierząt na łańcuchu jest niehumanitarne. W okresie zimowym łańcuch przymarza do szyi i wyrywa sierść. Wywołuje również odkształcenia kręgów szyjnych, co niejednokrotnie kończy się poważnymi zmianami neurologicznymi oraz problemami dysplastycznymi. W okresie letnim gruba obroża łańcuchowa powoduje odparzenia szyjne. Psy, które pozostają przez dłuższy czas w bezruchu, mogą cierpieć z powodu wrastających się pazurów. Pies „na wolności” ściera pazury w czasie ruchu i dlatego też nie cierpi z powodu ich wrastania.

Konsekwencje trzymania psów na łańcuchu bywają naprawdę poważne i długofalowe. Pies, który już od wczesnej młodości żył na uwięzi, nie zaadaptuje się do nowych warunków, nie zaufa ludziom. Problem trzymania psów na łańcuchach dotyczy w głównej mierze obszarów wiejskich. Pies na wsi nadal jest traktowany w sposób wybitnie przedmiotowy i sprowadzany do roli stróża domu. Dopóki nie zmienimy mentalności i nie dostrzeżemy w zwierzętach przyjaciół domu i pełnoprawnych jego członku, problem będzie się pogłębiał.

Tagi artykułu: