Udostępnij ten artykuł.

Pies towarzyszący

Niewiele jest w życiu człowieka kwestii tak istotnych dla psychicznego komfortu oraz dobrego samopoczucia, jak autonomia w załatwianiu najprostszych codziennych czynności czy możliwość samodzielnego decydowania o sobie. Dlatego należy nisko pochylić czoło w wyrazie największego uznania dla pracy, jaką wykonują specjalnie szkolone psy towarzyszące, które dzięki swojej miłości i poświęceniu dają szanse na normalne funkcjonowanie w społeczeństwie tym osobom, które zostały nieco gorzej potraktowane przez los.

Nie wszyscy być może do końca zdajemy sobie sprawę a tego, że odpowiedzialność, jaką ma na sobie każdy pies opiekun prawdopodobne byłaby trudna do udźwignięcia dla niejednej ludzkiej istoty. Zwierzęta te są często jedynymi, a do tego zupełnie nieodłącznymi towarzyszami osób niepełnosprawnych, którym służyć muszą wszechstronną pomocą oraz wsparciem, zachowując zawsze najwyższe skupienie i pozostając bez ustanku w najwyższej gotowości. Psy towarzyszące mają na stałe zakodowany w pamięci określony zestaw reakcji, który oczywiście dostosowany jest do konkretnego rodzaju schorzenia, z jakim boryka się właściciel czworonoga. Podstawowych kategorii jest kilka, choć w praktyce każdy przypadek traktowany jest indywidualnie. Ogólne szkolenia przygotowują jednak w pierwszej kolejności psy do wypełniania roli przewodnika osoby niewidomej lub niedowidzącej, towarzysza osób całkowicie lub częściowo niesłyszących, albo też opiekuna ludzi cierpiących na choroby, które objawiają się groźnymi dla życia atakami, jak na przykład padaczka czy epilepsja.

Główne zadanie, jakie opanować musi do perfekcji pies przewodnik niewidomego można w jednym zdaniu określić, jako umiejętność służenia takiej osobie za oczy. Wymaga to oczywiście pełnego porozumienia z właścicielem, który daje się czworonogowi prowadzić wybraną przez niego drogą, podczas której zwierzę sygnalizuje konieczność pokonywania wyrastających przeszkód. Pies towarzysz osoby niesłyszącej musi natomiast reagować na źródła dźwięku oraz doprowadzać do nich swojego pana. Bodźce mogą być najróżniejsze, od samochodowego klaksonu czy sygnału nadjeżdżającej karetki, po gwizd czajnika, dzwonek do drzwi, a nawet płacz dziecka. Nie trzeba chyba nikomu specjalnie tłumaczyć, że dla korzystających z usług takiego psa ludzi oznacza to możliwość uwolnienia się z ograniczeń, jakie narzuca na nich posiadana niepełnosprawność, a co za tym idzie – szansę na prowadzenie normalnego, szczęśliwego oraz niezależnego życia.

Czym natomiast zajmuje się zwierzę towarzyszące osobom zagrożonym niespodziewanymi atakami choroby?

Otóż w kilku słowach mają one za zadanie po prostu ratować życie swoich właścicieli. Są nauczone rozpoznawania nadchodzącego niebezpieczeństwa oraz szybkiej interwencji w postaci wezwania kogoś do pomocy lub włączenia alarmu ostrzegawczego. Udokumentowanych zostało już wiele przypadków, kiedy pies opiekun zapobiegł poważnemu w konsekwencjach wypadkowi, albo w odpowiednim czasie sprowadził niezbędny ratunek.


  • Pies towarzyszący

  • Pies towarzyszacy

  • Pies towarzyszący

Wyżej opisane zadania są niezwykle skomplikowane oraz wyczerpujące nawet w przełożeniu na ludzkie siły, z pewnością też nie każdy pies nadaje się do wypełniania tego rodzaju funkcji. Zwierzęta są starannie dobierane oraz bardzo uważnie szkolone, muszą również na samym początku wykazać się odpowiednim zestawem cech charakteru i chęcią daleko idącej współpracy z człowiekiem. W żadnym wypadku nie mogą przejawiać skłonności dominacyjnych, ich usposobienie powinno być łagodne, a przy tym posiadać muszą obowiązkowo zdolność do dłuższej koncentracji na powierzonej im czynności. Co roku udaje się jednak przeszkolić znaczną ilość psów opiekunów, które następnie przekazywane są w ręce wymagających stałego towarzystwa osób.

Wielu niepełnosprawnych z nostalgią powraca później pamięcią do momentu pierwszego spotkania, traktując go jako początek zupełnie nowego życia.

Tagi artykułu: