Udostępnij ten artykuł.

Przygarnij i pokochaj psa ze schroniska

Niechciane, porzucone, rozpaczliwie potrzebujące miłości i ciepła… Wszystkie psy schroniskowe pragną jednego – kochającego domu i właściciela, który nie zostawi ich pod płotem i nie skaże na cierpienie. Jeżeli i Ty nie jesteś obojętny na los schroniskowych burków, i chciałbyś znaleźć przyjaciela na całe życie, koniecznie przeczytaj ten tekst!

Ach, żeby tak mieć swojego Pana!
By otrzeć pysk na jego kolanach,
By leżeć przy nim do góry brzuchem,
I żeby drapał mnie za uchem.
I by dał pić, gdy jestem spragniony,
No i odpocząć, gdy jestem zmęczony.
I chociaż mam nos owczarka,
Z oczu mych szczera wierność wyziera.
Weź mnie do siebie mój Panie,
Będziesz miał u mnie wdzięczność bez granic.

Dlaczego warto przygarnąć psa ze schroniska?

1)      Uratujesz życie żywej istocie

Rok rocznie miliony psów zostaje poddanych eutanazji, ponieważ w schroniskach brakuje miejsca dla nowych lokatorów. Przepełnione i niedofinansowane placówki nie radzą sobie z utrzymaniem podopiecznych. Stary i schorowany pies właściwie nie ma szans na znalezienie domu. Szczenięta oraz psy rasowe porzucone przez swoich właścicieli są najbardziej łakomym kąskiem. Jeżeli chcesz odmienić życie jakiegoś psiaka, wejdź do schroniska, podejdź do pierwszej klatki i nie wahaj się – to nie sklep z zabawkami. Nie wybieraj przyjaciela, pozwól, żeby los zdecydował za ciebie.

przygarnij i pokochaj psa ze schroniska

przygarnij i pokochaj psa ze schroniska

2)      Dostaniesz psa, który będzie żył dłużej niż rasowiec

Schroniska pilnują, aby wszelkie zabiegi weterynaryjne były wykonywane na czas. Oznacza to, że nowy członek rodziny będzie zaszczepiony, odrobaczony, a także przebadany pod kątem ewentualnych chorób. Warto przy tym dodać, że psy mieszańce żyją na ogół dłużej od swoich rasowych kolegów i są mniej podatne na typowe dolegliwości zdrowotne oraz zwyrodnienia stawowe.

3)      Zaoszczędzisz

Psy rasowe mogą kosztować nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Trudno w to uwierzyć, ale nawet owczarek niemiecki – teoretycznie jedna z najpopularniejszych ras psów w Polsce – to wydatek rzędu 2000 zł. Nawet jeżeli możesz pozwolić sobie na zakup drogiego rodowodowego szczeniaka, po co przepłacać? W schroniskach jest tyle zwierząt potrzebujących pomocy… Oczywiście nie negujemy sensu posiadania psa rasowego – jeśli jesteś przekonany, że jakaś rasa jest stworzona dla ciebie, nie zastanawiaj się! Gdybyś jednak miał wątpliwości i nie wiedział, na co się zdecydować, pomyśl o biednych schroniskowych psiakach i zadaj sobie w głębi duszy pytanie – czy nie chcę pomóc żywej istocie, która lada dzień może dopełnić swojego żywota w tragicznych warunkach?

4)      Poczujesz się lepiej

Każdy z nas ma poczucie, że nie żyje wyłącznie dla siebie. Skupiając się na własnych potrzebach, nie widzimy, jak bardzo jesteśmy potrzebni światu i ile możemy zdziałać dobrego. Adoptując psa, które przez całe życie było przekonane, że człowiek potrafi jedynie ranić, zapalamy w nim iskierkę nadziei. Pokazujemy, że dobro jest w każdym z nas.

5)      Przyczynisz się do upadku pseudohodowli

Wiele osób, decydujących się na zakup psa rasowego, trafia do pseudohodowli, które na masową skalę „produkują” szczenięta. Stwierdzenie, że takowy proceder jest wybitnie nieetyczny to czysty truizm. Jakim potworem trzeba być, żeby rozmnażać zwierzęta, a następnie pozbywać się tych, które odbiegają od wzorca rasowego? A wszystko po to, aby zaoszczędzić. Pamiętaj, jeżeli zdecydujesz się kupić psa z hodowli, zawsze sprawdzaj, czy masz do czynienia z hodowlą certyfikowaną!

przygarnij i pokochaj psa ze schroniska

przygarnij i pokochaj psa ze schroniska

6)      Możesz adoptować dorosłego i ułożonego psa

Jeżeli nie masz chęci, aby przyuczać i socjalizować szczenię, zawsze możesz zaadaptować psa dorosłego, który jest już ułożony, ma ustabilizowany temperament i wiadomo, czego można się po nim spodziewać. Dorosły pies może być wprawdzie bardziej nieśmiały od szczeniaka i powściągliwy w kontaktach, ale kiedy przekona się, że nie chcesz zrobić mu krzywdy i jesteś jego przyjacielem, z pewnością zmieni zdanie i zacznie być bardziej przystępny i otwarty.

7)      Zachęcisz znajomych do zaadaptowania psa

Nie od dziś wiadomo, że ludzie lubią naśladować zachowanie innych. W wielu przypadkach powstrzymują się od realizacji zamierzeń, ponieważ nie są pewni ich skutków, niemniej kiedy zobaczą, że bliska osoba z ich otoczenia podjęła ryzyko i jest zadowolona, chętniej zdecydują się na podobny krok. Tak jest i w przypadku psów schroniskowych.  Być może nasi znajomi, zachęceni wizją posiadania grzecznego i ułożonego psa, sami zdecydują się odwiedzić schronisko i zgarnąć czworonożnego przyjaciela.

Przygarnij i pokochaj psa ze schroniska, Przygarnij i pokochaj psa ze schroniska

SCHRONISKO NIECHCIANYCH UCZUĆ

Jeśli kiedyś duma nadmierna
z człowieczeństwa w tobie zagości,
pójdź do schroniska niechcianych uczuć,
przechowalni niepotrzebnych miłości.

W każdej klatce mieszka ciężka dola.
Między pręty smutek wciska nos.
I na pewno nie załatwia sprawy
wzruszenie ramion, no cóż, taki los.

Może, kiedy tam się wybierzesz,
smutne oczy zawładną twym sercem
i już będzie jedna miłość potrzebna,
jednej stanie się kres poniewierce.

Potem będziesz miał już samą radość:
psa z milionem merdających ogonów.
I z pewnością szybko się przekonasz,
że to lepsze od fałszywych ukłonów.

Tagi artykułu: