Udostępnij ten artykuł.

Właściwa tresura psa

Mamy swojego wymarzonego psa dokładnie takiego jak sobie wyobrażaliśmy. Jest rasowy z rodowodem z pewnego źródła i miej więcej wiadomo, czego można się spodziewać po danej rasie. Jeśli jest szczeniakiem to my zapisujemy na pustej tabliczce pierwsze litery. Inny przypadek mamy psa dorosłego. Jeszcze inny mamy psa ze schroniska. W każdym z tych przypadków stwierdzimy ze psa musimy po swojemu wychować. Na pustej tablicy to my zapisujemy litery a na zapisanej musimy wytrzeć stary zapis. Wyuczone zachowania mogą być przydatne, ale nie zawsze. W większości przypadków psa na nowo musimy wychować, bo przecież jest już w innym stadzie innej rodzinie. Wychowanie to jednak stanowczo za mało. Jeśli mielibyśmy kota to etap tresury, szkolenia można sobie darować. Od psa mamy znacznie większe oczekiwania. Nie chodzi o to ze pies jest mądrzejszy od kota. Pies jest posłuszny i zawsze wykonywał jakieś zadania w grupie (stadzie). Tak jak dla kota niezbędnie jest polowanie nawet, jeśli jest to forma zabawy tak dla psa musimy wymyślać zadania, w których będzie się realizował. Każdy pupil chce być potrzebny i lubi być chwalony, jeśli coś dobrze zrobi. Pies uwielbia zadania i pochwały czy to w formie smakołyku czy też naszego zadowolenia. Musimy poprawić jedynie komunikacje abyśmy lepiej się rozumieli.

Kiedy zacząć (szkolić) tresować psa?

Tak jak wspomniałem zanim powiemy coś na temat tresury trzeba przejść pierwszy etap szkolenia tak zwane wychowanie psa. Najlepiej jak mamy kontakt z psem od urodzenia i jego pierwszych dni. Kiedy jeszcze nie widzi na oczy powinno się go brać na ręce. Pies ma doskonały węch i zapamięta nasz zapach na zawsze. Psa głaszczmy i mówmy do niego ciepłym i miłym głosem. Przyzwyczajajmy go do siebie i naszego głosu oraz co jest najistotniejsze zapachu. Tak wychowany pies będzie nam bezgranicznie ufał. Inną formą jest szkoła szczeniąt prowadzona przez hodowcę gdzie małe szczeniaczki uczą się żyć w środowisku człowieka. Osobiście preferuję wychowanie od małego ze względu na silną więź, jaka powstaje między opiekunem a maleństwem. W wychowaniu nie możemy wychodzić z pozycji siły. "To ja twój właściciel i pan."

kliker szkolenie psa

kliker do szkolenia psa KUP tutaj

Na szczęście jest już o wiele większa świadomość w społeczeństwie i cieszy mnie, że psy są traktowane dużo lepiej niż kiedyś. Tak, to jest nasz członek rodziny, który jest wrażliwy i dzieli z nami los na dobre i na złe. Pies nas nie opuści nawet, jeśli będziemy bardzo biedni. To prawdziwy przyjaciel. Do nas należy zadanie opiekowania się nim tak, aby był z nami szczęśliwy.

Uwaga! na szacunek psa trzeba sobie zasłużyć. Oczywiście zakładam, że jesteśmy przywódcą stada dobrym i opiekuńczym, stanowczym w przestrzeganiu zasad które wszyscy znają. Warto wiedzieć, że w zabawie nie ma hierarchii a tak psa najłatwiej uczyć gdyż jesteśmy wtedy dla niego kumplem.  Niektórzy podczas nauki (tresury) psa używają smakołyków. Nie ma się, co dziwić pies z natury jest łakomy i lubi przekąski. Z pewnością ułatwia to pierwszy etap tresury, ale czy na pewno jest to dobry pomysł na dłużej?.

To przecież raczej przypomina mi tresurę foki w Zoo. Pies jest bardzo inteligentny i będzie się lepiej koncentrował na wykonywaniu komend, aby dostać cos smacznego. Niestety będzie już zawsze oczekiwał smacznej nagrody za wykonanie prawidłowej komendy. Jeśli mu nie damy smacznej nagrody będzie miał do nas żal. Pies nie zrozumie naszego zachowania, gdyż brak w nim konsekwencji.

Czy ta forma tresury jest, więc prawidłowa?

szkolenie psa

Lepszą metodą jest pogłaskanie i pieszczotliwe podrapanie psa. Zdobywamy w ten sposób jego szacunek a sam pies będzie o wiele szczęśliwszy, gdyż jest to forma zbliżona do naturalnego podziękowania w stadzie. Nie powiedziałem, że to łatwiejsza metoda. Jest to trudniejsze, ale będziemy wiedzieć czy pies zrobi to dla nas czy dla przekąski.  Taka forma podziękowania jest bardziej zrozumiała. „Robię to dla Ciebie nie dla smakołyka” Niby mała różnica, ale jak ma ogromne znaczenie psychiczne.

Pies szybko się męczy i nudzi. Najlepiej szkolić psa przez 5-10 minut jednorazowo. Zaleca się 3×10 minut. Rano, po południu i wieczorem. Dłuższa nauka dla psa będzie męcząca i może przynieść odwrotny efekt. Pies niechętnie będzie się uczył. Opracowano wiele metod tresury psa. Według mnie lepiej mieć psa, który nas kocha i wskoczy za nami w ogień niż psa, który nas się boi i wykonuje komendy ze strachu lub z łakomstwa. W metodzie klasycznej stosujemy wobec psa przymus, ten przymus jest delikatny lub silny w zależności od właściciela. W tresurze klasycznej jest nagroda lub kara Obecnie metoda klasyczna nie jest zalecana. W metodzie naturalnej nie ma żadnego przymusu, nie używa się smyczy ani obroży, pozostaje tylko motywacja. Bez motywacji nie jest możliwe żadne działanie. Nagroda musi być zawsze dostosowana do konkretnego psa, do jego preferencji. W Metodzie naturalnej nie ma kary. Relacja między człowiekiem i zwierzęciem opiera się na dokładnej znajomości jego psychiki.

Przedłużenie Metody naturalnej to dalsza zabawa z psem: tropienie, posłuszeństwo, Flyball, Agility, a także bardziej specjalistyczne zajęcia jak obrona czy pomoc niepełnosprawnym. Pies, który ukończył Szkołę Szczeniąt i który został wyszkolony według zasad Metody Naturalnej może dalej rozwijać swoje możliwości w różnych kierunkach. Metoda naturalna powstała we Francji w latach 70-tych, a jej twórcą jest etolog Joseph Ortega. Na pewno każdy z nas spotkał się z grupą ludzi protestujących przed cyrkiem. Tresura zwierząt jest obecnie potępiana. Nie chodzi tu o małe klatki i złe warunki, w jakich muszą żyć dzikie zwierzęta, choć to jest bardzo ważne. W cyrkach stosowana jest nadal tresura klasyczna. Dla zwierzęcia jest to terror psychiczny. To tak jakby nas wsadzono do więzienia i każdego dnia kazano stawać na głowie czy tez skakać na jednej nodze pod groźba kary. Musimy wykonywać czynności nienaturalne i jesteśmy wyrwani z naszego środowiska. To gorsze od samego więzienia i obozu pracy.

To właśnie poczucie wyższości i pełnej władzy nad innym stworzeniem sprawia niektórym przyjemność. Taki człowiek dopiero w zetknięciu bezpośrednim z przyrodą i zwierzętami często zmienia o nich zdanie. Zdarza się, że i w środowisku wolontariuszy można znaleźć osoby, które były bezduszne w stosunku do zwierząt domowych. U takich ludzi w pewnym momencie życia wydarzyło się coś, co odmieniło ich spojrzenie na czworonogi. Z okrutnych prześladowców stali się zagorzałymi obrońcami zwierząt. Pies to nie zabawka a stworzenie żywe, które wszystko czuje i przeżywa. Zanim zaczniemy tresurę dobrze jest porozmawiać z treserem psów i zasięgnąć informacji, jakie metody stosuje i dlaczego takie.

Nic na siłę tak samo jak my ludzie mamy różne zdolności tak samo i psy. Nie każdy pies nadaje się do zaawansowanej tresury. Prostych komend można nauczyć prawie każdego psa. Jeśli trafił nam się pies odporny na naukę to trudno nie należy go przymuszać. Niech żyje pełnią swojego życia, w końcu to nasz przyjaciel i nie to jest najważniejsze. Niechęć do nauki wcale nie oznacza, że pies jest głupi. Świadczy raczej o tym, że gdzieś popełniliśmy błąd. Po drugie, po co nam pies chodzący po linie nad przepaścią, skaczący przez ogień kręcący się za własnym ogonem robiący różne głupie sztuczki. Bez przesady, nie jesteśmy w służbach specjalnych i nie mamy cyrku. Podstawowe komendy i właściwe zachowanie wystarczą.

No to, po co ta tresura?

Jeśli chodzi o psy pracujące, to nie ma, o czym dyskutować. Wiadomo, że ich praca jest nieoceniona. Są genialne w tym, co robią i czego ich nauczymy.

Cywilizacja stworzyła formę psa rasy pracującej do towarzystwa. Pies, który zawsze wykonywał swoje zadania nagle został bez pracy. Inteligencja, spryt, kondycja, znakomity węch stały się zbędne. Taki pies szuka dla siebie zadań i możemy mieć z nim kłopoty. Dla dobra jego psychiki potrzebuje szkolenia i namiastki zadań, dla których został stworzony, chociaż w formie zabawy. Mamy psa aktywnego wiec sami musimy być aktywni. Pies musi się realizować w swoim życiu tak samo jak człowiek. Jeśli nie jesteśmy pewni jak postępować zawsze możemy liczyć na osoby, które zajmują się zawodowo tresurą psów i mają w tym wieloletnie doświadczenie. Widomo każdy pies jest inny, ale to jest właśnie super. Nikt nie ma takiego psa jak nasz.

Autor: C.M
sklep zoologiczny

Tagi artykułu: