W ciągu ostatnich trzech lat na Wyspach uśpiono co najmniej 84 policyjnych psów. Taką informację mogliśmy przeczytać ostatnio w "Daily Mail". W ramach sprostowania dodajmy, ze nie chodzi wcale o psy stare czy chore. Zabijane są nawet kilkumiesięczne czworonogi, u których nie wykryto żadnych nieprawidłowości rozwojowych!
Sprawa wydaje się dość tajemnicza, zwłaszcza, że pierwsze informacje o usypianiu zwierząt wyszły na światło dzienne po zakończeniu przez księcia Williama służby w RAF (Królewskie Siły Powietrzne). W tym też czasie miały zostać uśpione dwa zdrowe owczarki, które służyły w bazie od pewnego czasu. Za oficjalny powód uśpienia uznano problemy behawioralne.
Zgodnie z danymi przedstawionymi przez brytyjski resort obrony w ciągu ostatniej dekady uśpiono 288 policyjnych psów.