Niepełnosprawny pies niesie pomoc chorym ludziom

12-letni golden retriever Smiley przyszedł na świat w nielegalnej hodowli. Urodził się bez oczu i z objawami karłowatości. Na szczęście znalazł kochającą opiekunkę, która przygarnęła go mimo ułomności, i pokochała całym sercem.

Joanne George z kanadyjskiego Stouffville adoptowała Smiley 11 lat temu. Pomimo że pies sam został dotknięty przez los, postanowiła, że przeszkoli go na psiego terapeutę. Kiedy Smiley uzyskał certyfikat uprawniający do pełnienia funkcji czworonożnego terapeuty, dołączył do pracowników pogotowia w Ontario. Od tej pory towarzyszy pensjonariuszom domów dla seniorów oraz niepełnosprawnym dzieciom.

 

- Psy potrafią przezwyciężyć wszystko. Zapominają o tym, co było. To my, ludzie, skupiamy się na przeszłości - mówi właścicielka golden. Dodaje także, że imię Smiley ("Uśmieszek") nie zostało nadane przez przypadek – zadaniem psa jest bowiem rozśmieszanie podopiecznych. O tym jak bardzo kojąca jest obecność pieska świadczy historia opowiedziana przez właścicielkę do brytyjskiego dziennika „The Independent”. Smiley przez pewien czas opiekował się mężczyzną, który nie miał kontaktu z otoczeniem. Kiedy pies zbliżył się do niego i położył na jego dłoniach przed łapy, pacjent uśmiechnął się i zaczął wydawać dźwięki. Pielęgniarki, które miały na co dzień styczność z mężczyzną, podkreślały, że to bardzo poważny przełom i pierwsza tego rodzaju reakcja, jaką zaobserwowały.

Losy Smileya mogą śledzić Państwo na jego facebookowej stronie prowadzonej przez właścicielkę.

Zobacz także: