W przyulicznym rowie na pszczyńskiej ulicy znaleziono małego pieska w wieku ok. dwóch lat. Zwierzę wiele wycierpiało i aktualnie przebywa w Fundacji „Zwierzęca Arkadia“.
Tuż po otrzymaniu zgłoszenia pies został zabrany z ulicy przez patrol z lecznicy. Cała sytuacja wydawała się bardzo typowa do momentu, kiedy pracownicy nie odkryli, że pies ma zaszyte oczy i obcięty ogon. Jeszcze do wczoraj podejrzewano, że pies mógł zostać zgwałcony. Weterynarz wykluczył jednak tę możliwość. Pod uwagę brany jest jednak wypadek komunikacyjny. Rany mają kilka dni – pies na pewno został wcześniej opatrzony. To rodzi podejrzenia, że mógł komuś uciec. Być może kogoś przerosła opieka nad psem – może w grę wchodziły zbyt wysokie koszta leczenia? Niestety, tego się nie dowiemy.
W jakim stanie jest pies?
Jednego oczka nie ma, drugie będzie ratowane, niestety pies nie będzie widział. Zostaną usunięte 2 kręgi, będzie robiona plastyka ogonka. Odbytem mamy się nie martwić - powiedzieli lekarze.
Artykuł 35 ustawy o ochronie zwierząt za przestępstwa określone w artykule 6 przewiduje karę grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2, a w przypadku szczególnego okrucieństwa karę do 3 lat pozbawienia wolności. Oprócz tego przewidziane jest odebranie zwierzęcia oraz zakaz posiadania zwierząt do lat 10. Sąd może także orzec nawiązkę na cel związany z ochroną zwierząt w wysokości od 500 do 100 000 złotych. Zoofilia nie jest wbrew pozorom zjawiskiem marginalnym! Jeżeli nie wierzą Państwo, że zwierzę może zostać wykorzystane seksualnie, zachęcamy do lektury artykuły znajdującego się na naszej stronie.
Opiekunowie z Pszczyny proszą o wsparcie dla psa, a także o dom tymczasowy. Każdy, kto zechce przygarnąć pieska proszony jest o kontakt pod numerem: 782 24 15 15 lub 782 34 15 15.