Psy na łańcuchu

Obrońcy praw zwierząt oraz miłośnicy psich łap nie raz podnosili temat humanitarnego traktowania zwierząt. Niestety, niewielki odsetek właścicieli psów nie dostrzega w swych czworonogach żywych, czujących istot. Jednym z najpoważniejszych przejawów braku empatii jest przywiązywanie psa do łańcucha - szczególnie w okresie zimowym.

Łańcuchy bardzo często sprawiają zwierzęciu ból - zwłaszcza, jeżeli jest doń przykute przez 24 godziny na dobę. Ustawa o ochronie praw zwierząt mówi wyraźnie, że Kto utrzymuje zwierzę domowe, ma obowiązek zapewnić mu pomieszczenie chroniące je przed zimnem, upałami i opadami atmosferycznymi, z dostępem do światła dziennego, umożliwiające swobodną zmianę pozycji ciała, odpowiednią karmę i stały dostęp do wody.W kolejnym punkcie możemy przeczytać, że Zabrania siętrzymania zwierząt domowych na uwięzi w sposób stały dłużej niż 12 godzin w ciągu dobylub powodujący u nich uszkodzenie ciała lub cierpienie oraz niezapewniający możliwości niezbędnego ruchu. Długość uwięzi nie może być krótsza niż 3 m.

Pamiętajmy, że życie zwierząt zależy w dużej mierze od naszych konsekwentnych działań. Jeżeli wiemy, że nasi sąsiedzi trzymają psa na łańcuchu i nie otaczają go należytą opieką, powinniśmy natychmiast zainterweniować. Zawiadomienie straży miejskiej, bądź policji nie jest dobrym uczynkiem tylko naszą powinnością. Rok rocznie tysiące zwierząt umiera z powodu niewłaściwej opieki, bądź jej braku. Problem wydaje się szczególnie dotkliwy w odniesieniu do obszarów wiejskich, gdzie zwierzęta wciąż są traktowane w sposób przedmiotowy i mechaniczny.

Zobacz także: